Chciałem przejechać wtedy, w tym miejscu w stronę Piotrkowa. Na tym samym pasie były jeszcze dwa pojazdy. No i co? Staliśmy jak zające w deszczu, bo od PT ciągnęła lawina szeryfów szos, w zwartym szyku, tak zwartym, że sami sobie zablokowali przejazd. Nie pomyślał jeden z drugim... szkoda. Kierofcy, jak błyskają na żółto, niebiesko, czerwono, to znaczy że coś się stało i ktoś potrzebuje pomocy. Pomyśl, zatrzymaj się, albo nie. Zatrzymaj się i Pomyśl.
Zalesicka stała się obwodnicą. Jeszcze ciężarówki tam potrzebne oczywiście.
Matko Bosko mówię...jak to się stanęło...przecież to super profesjonalny kierowca zawodowy był.nie jakiś tam amator z osobówki:-D
Ciężarówki na Zalesickiej to standard. Są jeszcze eksperci od omijania progów zwalniajacych poprzez wjeżdżanie na chodnik, są wyścigowcy F1, którzy z miejskiej drogi robią ekspresowe, a są też tacy co nie widzą znaku zakaz wyprzedzania... do tego rowerzyści którzy jeżdżą ulica a nie ścieżka rowerowa... Policja miałaby co robić.
Jeżdżą jak wariaty i są efekty- do tego te spowalniacze, które są za wąsko rozstawione, więc takie ciężarówki omijają je kołami- osobówki robią slalom środkiem- nic nie dały ostatnie poprawki przesuwające "leżących policjantów "
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!