Nikt nikogo nie zmusza do pracy, jak nie chce się pracować w niedziele to należy poszukać sobie innej pracy, a nie ?uszczęśliwiać? innych zakazami, nikt nikogo do pracy nie zmusza to nie są czasy niewolnictwa wiec już nie mogę słuchać tych jęków związków zawodowych o konieczności wolnych niedziel w handlu. Pielęgniarka, ratownik medyczny, lekarz, farmaceuta, pracownik stacji, kelnerka itp mogą/muszą pracować na noce, w święta, niedziele, wyrabiać jakieś chore ilości nadgodzin, a pracownicy handlu nie mogą, bo niedziela to dzień dla rodziny, przecież to jest nielogiczne, w takim razie niech w niedziele jak handlowiec jest za zamknięciem handlu nie korzysta ze służby zdrowia, aptek, kawiarni, stacji benzynowej itd tylko siedzi na tyłku i świętuje wolne.

41

Skoro są ludzie, którym pasuje robić zakupy w niedziele i są sklepy, co takie usługi chcą świadczyć, to w czym problem? Narracja pisu i solidarności, że niedziela jest dla rodziny, jest jedynie jawną hipokryzją i dyskryminacją. Spójrzmy na setki innych branż, gdzie pracuje się bez względu na dzień tygodnia... Czy ja chcę spędzić niedzielę z rodziną, z kochanką czy w muzeum, to nie pisu/solidarności/kościoła sprawa.
Poza tym jak widać po stadionie w niedziele, ludzie chyba wolą inaczej...

91