Jak sie robic nie chce to kazda praca do dupy. Pracuje tam i nie uwazam , ze mam zryta psychike .
Szkole jak najbardziej polecam, moze smieja sie w Polsce z tych dyplomow itp ale w Niemczech przyjma was za 4 razy wieksze pieniadze bo w heringu moze nie tyle ze nie zarobisz ale nie dadza ci zarobic a zwlasza mendy awansowane na majstrow czy kierownikow
I znowu kolejny płaczący jak to strasznie jest w Haeringu ... tylko czemu tyle ludzi jakoś tam pracuje.. Byłeś, pracowałeś, wywalili Cię albo sam odszedles, teraz masz cudowną pracę, ELO..
A jak to jest w Haringu to wszyscy wiemy, zwłaszcza ci co tam pracowali.
Nadal jest tak że 5 lat trzeba być w heringu i tej szkółce a jak nie to płacisz karę?
Byłem w tej akademii i pracowałem. Połowę tych szkoleniowców czy jak oni nazywają wykładowców bym zwolnił. Są zatrudnieni po znajomości bez wykształcenia ani doświadczenia. Kompetencji brak ale lansują się jak specjaliści
Zastanawia mnie wybór większości gimnazjalistów. Idą do liceum potem ewentualnie na studia a jak w międzyczasie nie pójdzie to zostaje im bezrobocie. Po technikum (jakimkolwiek) mają wyuczony zawód. Pracodawca woli kogoś kto zna się na czymś
Pracując w 41 i obecnie praca niczym się nie różni - psychika zryta na amen.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!