Oszczędności szukać u siebie w firmie (ukrócić kolesiostwo) a nie w kieszeniach mieszkańców. Nam podwyżki, a sonie premie na koniec roku "za wypracowanie zysków"

00

"Procedura jest taka, że koszty, które musimy ponieść, muszą być zrównoważone sprzedażą. Tymczasem tendencja zużycia wody jest od lat spadkowa."
Jakie działania podjęto aby zwiększyć liczbę odbiorców? Były jakieś rozmowy z wójtami gmin graniczących z miastem? zaoferowano dostawę wody do okolicznych miejscowości czy tylko siedzimy i płaczemy, że ludzie oszczędzają na wodzie?!
"Gdyby same PWiK miały ustalać ceny w oparciu wyłącznie o własne koszty, to cena ta nie uległaby zmianie. Taryfa za ścieki uległaby zmianie troszeczkę, ale nie aż tyle. Podwyżki wynikają z tego, że żyjemy w pewnym otoczeniu, rosną ceny paliwa, energii, ceny materiałów."
Rozumiem, że rosną koszty funkcjonowania firmy ale co zrobiono aby je zminimalizować?
Dla przykładu Piotrków liczy jeszcze ponad 70000 mieszkańców. Przypuszczam, że jest to ok 15000 gospodarstw domowych do których co dwa miesiące przychodzi inkasent sprawdza licznik i później dostają rachunek. Ja swój płacę z konta przez internet a faktura ląduje w kominku.
Dla mnie wystarczający byłby rachunek w postaci elektronicznej np .pdf przysyłany na maila, oferowano coś takiego? Nie będziemy kupować koperty, drukować rachunki a z kosztami polecimy do Rady Miejskiej i będziemy rozpaczać nad swoim losem i żądać podwyżki.
Panie i panowie radni najpierw odpytać jakie działania oszczędnościowe podjęto!

00

@ Piotr :
Podpisuję się pod wszystkim, co napisałeś.
Poza tym warto chyba przejrzeć bilans płacowy tej firmy. Na pewno nieliche oszczędności można stamtąd wykroić. Jeśli zaciskamy pasa - to wszyscy o jedną dziurkę!

00

Tak tak. Zasłaniają się inwestycjami. A to typowe ostatnio piotrkowskie inwestycje. Sztandarowy projekt z modernizacją oczyszczalni. Kanalizacja będzie między innymi tam, gdzie nie ma wodociągów. I się dziwią, że człowiek nie chce cię przyłączyć. Takich kwiatków jest pełno wszędzie. Piszcie o tym, mówcie. Niech ludzie wiedzą.

00

PWIK został powołany chyba dwa lata temu, spółka została wydzielona z MZGK. Pytanie po co ? Pomnożyły się byty, stołki, prezesi, koszty administracji, biura itd. itp.
PWIK miał być powołany do prowadzenia inwestycji modernizacji oczyszczalni, PWIK miał brać kredyty i rozliczać inwestycję, wtedy jego byt byłby uzasadniony. Tymczasem inwestycję prowadzi Urząd Miasta a PWIK jest tylko sztucznym bytem przechowalnią dla popleczników Chojniaka. I to cała prawda i stąd takie koszty. Prawda panie Rżanek???

00

Przyjrzeć się finansom PWIK- może te planowane "inwestycje" to zwiększenie zatrudnienia i podwyżka pensji?

00

Kupa pasibrzuchów i darmozjadów. Koszty utrzymania :podatki woda, ścieki coraz większe aby zarobić na pensje odstawionych od koryta na jakiś czas wieprzy. Może przy następnych wyborach mieszkańcy Piotrkowa wreszcie się obudzą, a nie będą obojętni kto rządzi.Rodziny "władzy" i urzędników idą do wyborów bo taka sytuacja jest w ich interesie, ciemny naród lekceważąc udział w wyborach dokłada do tego swoją cegiełkę.
Ludzie obudźcie się.

00

Jak był radnym i pracownikiem MZGK To przy podwyżkach się wstrzymywał na sesjach rady miasta,a teraz uważa je za konieczne-HIPOKRYZJA!

00

Uważaj MICHŚ bo przy gorzałach dresiarz często wymienia ciebie jako do wymiany,tylko kwestia czasu,a kundel latający koło ciebie(szczur),udający przyjaciela ma obiecane więcej niż od ciebie dostał.Musisz mieć oczy dookoła głowy.

00

I to wszystko pokazuje po co rozbito MZGK, komu to miało służyć.To zasługa pana Karzewnika,który jak był w zarządzie spółki to było cacy,jak odszedł to spółka be.Zostały spotęgowane koszty za które płacą mieszkańcy.Do czego prowadzi podłość!!!

00