Na tym rondzie belkę słomy postawić będzie bezpiecznie tak jak było to na samym początku bo dobrze pamiętam przez kilka tygodni królowała bela słomy i było normalnie. Takie rozwiązanie jest tanie i ekologiczne
Ten Pan ma 90 lat. Bardzo poczciwy człowiek ale jeździć nie powinien.
Starszy pan jezdzil tym poldkiem moim zdaniem po 50 roku zycia powinno sie takich badac co 2 lata jak nie przechodzi badan zabieramy prawko
Warto by sprawdzac u ludzi powyzej 70go roku zycia refleks i wzrok,czy nadaja sie jeszcze na kierowcow. W tym tkwi problem.
ludzie w tym wieku powinni mieć robione testy okresowe.. ja osobiście boje się "dziadków"
Ogolnie część komentujących jest oburzona propozycja badań dla starszych osób posiadających prawo jazdy. Z tym że często ludzie nie zdają sobie sprawy że już po prostu nie nadają się do prowadzenia pojazdu. Ich czas reakcji itp jest nieraz bardzo długi. Ale taka jest starość i nikt tego nie zmieni. Jedni mając 80 lat są w pełni świadomi i często sprawniejsi niż dzisiejsza gimbaza z przed komputerów. Ale są też osoby gdzie po 60 cieżko sie dogadać bo bładzi myślami, więc gdzie za kółko. Nie wrzucam wszystkich do jednego worka, ale przykład z dzisiaj. Słowackiego od bernardyn w strone focusa. Stoje przed przejazdem przed krzyżowka z POW ustawiony z lewej strony pasa zostawiając miejsce dla skrecajacych w prawo w POW. Część kierowców skręciła. Jedni sie ustawili za mną, a tu nagle dziadiuś jedzie prosto. Przejechał koło mnie. I zatrzymał się na środku krzyżówki blokując wyjazd z POW na Słowackiego. Auta przeciskają się zeby wyjechać z POW ale dziadziuś już nie jest w stanie oszacować czy może dojechać jeszcze do porzedającego auta, wysiada, sprawdza na oko i przepycha auto.
Tak wiem kiedyś też starość mnie dopadnie, tylko to wnuczki, dzieci powinny czasami podpowiedzieć starszym którzy nie są już na tyle sprawni żeby prowadzić auto, że warto przesiąść sie na komunikacje miejską lub fotel pasażera a wnuczek z prawem jazdy za kierownice.
Jesli nie wiecie jak to sie stal,to nie wypowiadajcie sie i przede wszystkim nie krytykujcie tego pana. Ja bylam świadkiem zdarzenia i wyjechal mu ktos a on stracil kontrole i wjechał na rondo i zaczal dachowac. Kazdemu z nas mogla sie przydarzyc taka sytuacja. Najważniejsze ze wyszedl z tego caly, bez zadnych zlaman..
Zauważyłem że ci, którzy jadą ulicą Kostromską w stronę ronda uważają, że skoro jadą szybciej ( bo mają z górki) od tych jadących Polną, to że oni mają pierwszeństwo na tym rondzie. Ale pierwszeństwo ma ten, który pierwszy wjedzie na rondo, a nie ten kto jedzie szybciej i jest w większej odległości od tego ronda. Tak też mogło być w tym przypadku, dziadek gnał z góry, a ktoś z pierwszeństwem z ul. Polnej niby zajechał mu drogę, on ratując się przyłożył w rondo a nie w niego.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!