w ubiegłym roku była identyczna sytuacja i sprawa zakończyła się dopiero po interwencji mediów. Odpowiednie służby zjawiły się w krótkim czasie od opublikowania artykułu w internecie i zrobiły porządek. Tutaj dodaje link do artykułu z ubiegłego roku: http://www.epiotrkow.pl/news/Mieszkancy-wzieli-sprawy-w-swoje-rece,19668
Do Antoni jakbyś miał codziennie wyjeżdżać na ryzyko z własnej ulicy to byś tak się nie udzielał. A poza tym mieszkańcy Witosa muszą sami zawsze walczyć o wszystko bo władze miasta nawet palcem nie kiwną.
Tak wygląda miasto pod rządami Pobożnego. Głupiej trawy nie ma komu skosić albo powycinać uschnięte drzewa.
Przyglądałem się ostatnio i naliczyłem ich około 15, większość w centrum miasta, jak np.
- ul. Wolborska 6 przy "Biedronce":
- ul. Stodolniana 6:
- ul. Narutowicza przy Próchnika - 2 drzewa:
- Al. Armii Krajowej przy przystanku MZK Os. Górna - jezdnia zachodnia
- ul. Dmowskiego przy pętli autobusowej:
- ul. Słowackiego przy Kobyłeckiego - 2 młode drzewa, posadzone jakieś 2-3 lata temu + 1 przy posesji Słowackiego 79,
- ul. Kobyłeckiego przy Słowackiego - uschnięty krzew obok "Żabki".
- ul. Żeromskiego przy Próchnika:
Przy ul. Żeromskiego przed Starostwem Powiatowym trzeba wyciąć uschnięte konary na kilku drzewach.
Przy ul. Krakowskie Przedmieście można znaleźć ok. 8 uschniętych drzew: 4 między ul. Moryca a Eryka, 2 w pobliżu bazy MZK, kolejne duże na wysokości posesji 64. Na wysokości posesji Krakowskie Przedmieście 45 nie ma komu usunąć pnia po ściętym w ubiegłym roku uschniętym drzewie.
Zastanawiające, że nawet radny Dziemdziora ostatnio przycichł w tym temacie.
Co ciekawe, żywe drzewa wycinane są w naszym mieście na potęgę, a pnie po nich szybko likwidowane, żeby usunąć ślady po drzewie, a uschnięte nadal straszą. Czy urzędasy czekają na kolejną tragedię?
Mieszkańcy na ul. Witosa zapomnieli już jak wygląda kosa? Nożyczkami można na takim kawałku trawę pościnać a nie zawracać głowę komendantowi Straży Miejskiej, prezesowi piotrkowskiego Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta. Zaś później narzekać że takie są wysokie opłaty, podatki etc. etc. Częściej będą kosić trzeba będzie więcej płacić?
Więcej na http://sklave.manifo.com/foto-szopka
A dlaczego niby mieszkańcy mają w czynie społecznym wykaszac rowy? To jest psi obowiązek ZDMiUM. Sytuacja powtarza się co roku. Przy wyjeździe nie widać kompletnie nic. Trzeba jeszcze dodać że Radna osiedla która przy każdych wyborach do rady miasta próbuje swoich sił wyjeżdża codziennie ta droga. I jakoś problemu nie widzi, za to jak będzie bliżej kolejnych wyborów stanie się wielce aktywna i zacznie coś robić. Np. organizować pikniki rodzinne lub wycieczki....
Szok teraz wszyscy zemdleją straszne zagrożenie. Zakręt i nawierzchnia na ulicy Wierzeje to pikuś i jakoś Pana Mariana to kaman !
Piotrków jest nasz!Dbajmy upiększajmy interweniujmy!Dbając o miasto dbamy o siebie.Płacimy podatki -interweniujmy.Bezpieczeńctwo to podstawa.Pozdrawiam.
Przez ten lasek też strach jeździć.Trawa taka wysoka że nie ma szans zobaczyć wychodzącej zwierzyny.
Tak jest wszędzie, codziennie wyjeżdżam z ulicy Strzelniczej w Wierzejską, też zarośnięte tak, że nic nie widać.
Antoni, pisać nie umiesz i ciężko cię zrozumieć, ale domyśliłam się, że chodzi ci o zakręt na Dalekiej, otóż uspokoję cię, będzie wyprostowany, prace mają ruszyć w tym roku.
Czy mamy prawo oczekiwać, że po zgłoszeniu do odpowiednich służb nieprawidłowości zostaną usunięte szybko?
Czy na wszystko służby mają miesiące na nabranie mocy urzędowych? Czy liczą się jeszcze ludzie i ich sprawy, prośby?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!