Wszystko cacy, ale dlaczego klienci maja na tym ucierpieć? Czy to ja płacę kasjerkom najniższą krajową? Wiele osób w wielu firmach ma najniższą krajową i nie myśli o strajku. Nie tędy droga! Może pan Alfred Bujara porozmawiałby, ponegocjował twardo w imieniu pracowników z pracodawcami o podwyżkach i warunkach ich przyznania, a nie wzniecał strajk (bo tak łatwiej). Pracodawca na tym nie ucierpi (bo gdzie klienci mogliby się przenieść, szczególnie w PT), podwyżek nie będzie, a ludzie będą się tłoczyć w wielkich kolejkach. Czyli wszyscy, oprócz pracodawcy, będą poszkodowani.
Bo o to w tym chodzi, żebyś stał ok 5min przy kasie i w tym czasie kupił sobie batonika, albo dziecko namówiło rodzica na lizaka, wafelka, zabawkę.
W carrefourze był na przykład wczoraj.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!