W środku miasta stoi NIEWYKORZYSTANY budynek po dawnej Europie. Nie potrzeba nic budować tylko ponownie uruchomić ten lokal który za czasów "komuny" tętnił życiem, a teraz mógłby być także wizytówką miasta. Kawiarenka w parku to będzie odskocznia wagaryjna dla uczniów z pobliskich szkół. W parku to ma być cisza, spokój do odpoczynku dla mieszkańców miasta, a nie miejsce gdzie będzie spożywany pewnie także alkohol.
Około 10 lat temu toczyła się batalia w przedmiocie tej kawiarni dokładnie w tym miejscu. Mieszkańcy wygrali i miasto nie wyraziło zgody. Ponoć wycięto albo planowano wyciąć już wtedy kilka drzew będących pod ochroną. Jak widać biznesmen nie odpuścił i Chojniak mu w tym pomógł. A co na to rada osiedla?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!