a nawet jak jest to jest oblegany przez STARSZE PANIE który bardzo przeszkadzają bawiące się dzieci:)

00

Czy w Piotrkowie dzieci mają się gdzie bawić?
Mają! Takich miejsc od ubiegłego roku przybyło cztery czy pięć już nawet.
Sklepy z dopalaczami.
Zjeżdżalnie, karuzele, huśtawki, piaskownice - to anachronizm.

00

Piotrze, zapomniałeś jeszcze o świątyni rozrywki i rozpusty - molochu odzieżowo-gastronomicznym na skrzyżowaniu Słowackiego/Kostromska. Tam to dopiero pole do manewrów!
Po co zjeżdżalnia? Jak można pośmigać sobie ruchomymi schodami.
Po kiego grzyba brodzić w sadzawce, jak można potaplać się w handlowym gejzerze.
Po co spacerować po parku? Skoro można oblecieć alejki "focusiane"... I do tego rozrywka dla dzieci w każdym wieku.

00

Zwłaszcza dla dzieci płci żeńskiej, takich trochę, co to już te wymagane prawem 15 lat ukończyli...

00

No i kółeczko się zamyka, bo otóż te dzierlatki - jak to przystało na centrum handlowe - same mimowolnie stają się zabawkami/maskotkami rodem z półki supermarketu...

00

Lola i Włostowic to dopiero tragedia.Oboje do remontu!!!Niech nad wodę gdzieś pojadą....a nie zaśmiecają forum.Zresztą zrobili z niego swoje poletko z mało urodzajnymi komentarzami.A znają się na wszystkim,,,,czyli na niczym.Tym Państwu już dziękujemy.To nie Wasz osobisty blog!!!

00

Jakoś nie widzę ążby spóldzielnie same z siebie ot tak stawiały nowe place. Sterty pism i dziesiatki podpisów mieszkańców też nic nie daja. Tak jak u nas na osiedlu Łódzka. Zlikwidowali plac zabaw i zasiali trawę, postawili nowe ławki a dzieciaki nie maja miejsca dla siebie. Wystarczyło pare protestów starszych mieszkańców i placu nie ma bo " dzieci brudzą , krzycza i głośno się śmieją. Ale takie są prawa dzieciństwa i zapomniał wół jak cielęciem był. Może kiedyś doczekamy się placu pod blokiem bo jak na razie to tylko strasze panie narzekajace wiecznie na zycie i dzieci na ławkach.

00

Dopóki mieszkańcy-członkowie spółdzielni nie zaczną chodzić na zebrania, to nic się nie zmieni. Ci sami ludzie są wybierani przez wciąż te same osoby, dlatego narzekania w stylu "spółdzielnia to, spółdzielnia tamto, spółdzielnia taka i owaka" kompletnie nic nie dadzą. Tam są ludzie nieprzemakalni, których krytyka nie dotyka, jak w Alternatywy 4. Powtarzam - to mieszkańcy muszą chcieć coś zmienić, poświęcić godzinkę raz na jakiś czas, zebrać się grupą (w kupie raźniej) i iść na zebranie.

00

dzieci to w Piotrkowie mogą sobie jedynie pobiegać, bo wielu rodziców nie interesuje się swoimi pociechami. Może wyrosną nam jacyś lekkoatleci, mogą też próbować swych sił w Biegu Trybunalskim, który już dawno powinien być maratonem - ale on odbędzie się chyba w październiku

00