a co Wam przeszkadza przychodnia i parking? Ja nie mam zamiaru z chorym dzieckiem, czy chorym dziadkiem, czy sama z klikiem przy nosie wędrować pół miasta, chcę zaparkować przed przychodnią i już.
[cytat:Może by Pan Karzewnik zainteresował się raczej katastrofalnym stanem ulicy Krętej i Rolniczej, niż grzebać paluchami przy dopiero co skończonym rondzie...???
] - Pan Karzewnik to wyyyysokiej klasy specyjalista od dróg - szczególnie właśnie od pasa drogowego i śmietników iii On wie lepiej a protesty mieszkańców ma w ... nosie gdzieś miedzy szóstym a ósmym babolem ! A jak dalej będziecie pyskować to postawi wam przed oknem śmietnik i już.
Ale ten prawoskręt jest zbyt krótki, więc setki samochodów codziennie niepotrzebnie tam stoją, emitując dodatkowe ilości spalin i hałasu.
Na jakiej znowu Łódzkiej. Dwujezdniowa ulica przy Kauflandzie od ronda do ul. Wojska Polskiego to Aleje Armii Krajowej.
Ustalili już coś?
Chyba jednak nic z tego: http://piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl/artykul/940745,stara-lodzka-raczej-nie-zostanie-wlaczona-do-ronda-u-zbiegu,id,t.html
Ktoś wie, którzy radni maczali w tym palce?
Długo to ustalanie może jeszcze potrwać? trzy miesiące już minęły. Moglibyście pociągnąć wiceprezydenta Karzewnika za język.
Czy ktoś z dziennikarzy ePiotrków może pociągnąć dalej ten temat? Będzie, czy nie będzie?
Czy poznamy kiedyś odpowiedź na tytułowe pytanie?!
Niestety, urzędasy w UM chcą nam zafundować za nasze pieniądze kolejnego bubla - północne z bliźniaczych rond na skrzyżowaniu Krakowskie Przedmieście - Przedborska - Śląska ma, z bliżej nieznanych powodów, nie mieć połączenia z północną częścią ul. Krakowskie Przedmieście!
"Z bliżej nieznanych powodów" od lat skutecznie likwiduje się ruch samochodowy na wielu ulicach w Piotrkowie. Dla przykładu ul. Narutowicza, którą niegdyś odbywał się cały ruch samochodów ciężarowych i osobowych (bo przez przejazd na Roosevelta nie dało się przejechać) praktycznie zamieniono w ślepą uliczkę zamykając ją parkingiem przy AK. Podobnie zrobiono już dawno z tzw. "Krakówką" oraz Belzacką, Łódzką, czyli starodawnymi szlakami komunikacyjnymi miasta. Tworząc nowe ulice, a zamykając stare powodujemy, że ruch samochodowy przenosi się tylko na inne, a nie zmienia się jego natężenie. Te "zamykane" ulice obumierają, gdyż w dzisiejszych czasach (czy nam się to podoba, czy nie) gdy nie ma dobrego dojazdu i możliwości parkowania to nikt do takich sklepów, czy instytucji się nie wybierze. Uważam, że nawet wprowadzenie na tych ulicach ruchu jednokierunkowego częściowo "rozgęściłoby" natłok na pozostałych.
I co z tą Łódzką?
Obietnice Chojniaka są warte mniej niż papier, na którym je wydrukowano.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!