... to nic nie zmieni ... alko będą dostarczać taksówkarze z pokątnych źródeł albo wzrośnie liczba "met" gdzie będzie jeszcze więcej trefnego towaru ... jak ktoś ma zamiar się "nawalić" to żadne godziny mu nie przeszkodzą ... A nie wyobrażam sobie siedzenia w lokalu i o godzinie 22-giej nagle "szlaban" ...

141

Kupuję, piję, idzie mi to na zdrowie, czuję się świetnie nawet na drugi dzień, ale fakt jest taki, że zakupów nocnych nie robię. Nocne mogą zamknąć.

74

Czy pan radny z Magla czytał "Syzyfowe prace", myślę że wie również kto to był Syzyf. Mnie osobiście nie przeszkadza, wręcz uważam że jest to dobre działanie, nie sprzedawanie w nocy alkoholu. Tylko mnie trochę martwi, czy na stacjach benzynowych wprowadzą dwie kolejki, jedna krótka za paliwem, a druga też za paliwem, ale znacznie dłuższa.

90

Podobno za okazaniem różańca będzie możliwość zakupu wina mszalnego.

113

Ha ha ha!!! Babki na metach już zacierają ręce. U mnie w dawnych czasach w klatce obok na parterze zawsze można było zaopatrzyć się w trunki.

102

Świetny pomysł! A wprowadzając całkowitą prohibicję zlikwiduje się całkowicie problem alkoholizmu. Więc dobra zmiano - na co czekasz, zakazy i nakazy to twoja mocna strona!

93

Konkluzja taka zmienić toast.

120

Od zaprowadzania porządku w mieście jest podobno utrzymywana za ogromne pieniądze podatników Straż Miejska. Panowie funkcjonariusze tak są jednak tak zajęci pisaniem mandatów uczciwym i pracującym na nich mieszkańcom, n.p. za złe parkowanie, że zupełnie nie zauważają pijących w miejscach publicznych wszelkiego rodzaju menelom , którzy tuż po opróżnieniu butelki rzucają ją wprost pod nogi, gdzie się tylko da i choć kosze na śmieci są tuż obok. No cóż pisanie mandatów jest bezpieczne, a za zwrócenie uwagi pijaczkowi można dostać po gębie..........

140

No tego to nawet twardy elektorat PIS może nie wytrzymać!

113

Teraz będzie więcej zatruć alkoholem z nieznanego źródła... Zarobią przemytnicy, bimbrownicy, a alkoholizm tylko wzrośnie.

142