Ludzie przestrzegajcie tych ograniczeń dla siebie. Im szybciej skończy sie koronawirus tym szybciej wszystko wroci do normalności. Im dłużej to będzie trwalo tym wiecej bankructw, większe bezrobocie...
Ciekawe jest to, że podobno od 1 kwietnia br. obowiązują zaostrzone przepisy o dopuszczalności wychodzenia z domu i przemieszczania się, a mało kto zdaje sobie sprawę z tego, iż stosowny przepis w obowiązującym od 1 kwietnia 2020 r. rozporządzeniu Rady Ministrów mówi o dopuszczalności przemieszczani się w celu zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego, w tym uzyskania opieki zdrowotnej lub psychologicznej, tej osoby, osoby jej najbliższej w rozumieniu art. 115 § 11 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. z 2019 r. poz. 1950 i 2128), a jeżeli osoba przemieszczająca się pozostaje we wspólnym pożyciu z inną osobą – także osoby najbliższej osobie pozostającej we wspólnym pożyciu, oraz zakupu towarów i usług z tym związanych. Otóż w dokładnie taki sam przepis obowiązywał do końca marca, z tym, że zawarty był w rozporządzeniu Ministra Zdrowia! Co się więc zmieniło? Dlaczego Pan Minister poprzednio mówił, że np. samotne bieganie jest O.K., bo się zaspokaja w ten sposób jedną ze swoich potrzeb, a od 1 kwietnia mówi, że teraz nie wolno? Jeżeli władza chce nam czegoś zabraniać, to powinna to wyraźnie napisać, a teraz mamy sytuację, że policjant, albo jakiś żandarm będzie mnie sprawdzał, czy sobie wyszedłem na zakupy, czy tylko na spacer, a może nawet grzebał mi w torbie, żeby się przekonać, co kupiłem i czy to było rzeczywiście niezbędne. Oczywiście inna sprawą jest, że tak drastyczne ograniczenie naszych praw powinno się odbywać w drodze ustawy, a nie rozporządzenia, czego się nie robi z oczywistych pobudek politycznych, ale ponadto powyższy przepis jest dokładnie nieprecyzyjny. Podobno teraz nie wolno już jechać na wymianę opon... No... a wolno np. jechać zrobić badanie techniczne auta, albo odebrać paczkę z paczkomatu, albo załatwić jakąś sprawę w urzędzie, albo w banku, której się nie da załatwić przez internet? No i co? Za każdym razem to policjant będzie decydował, czy wyszedłem z domu legalnie? To nie tak powinno być! Jest w tym sporo chaosu i działań pozornych, jak np. bezsensowny zakaz wstępu do lasu, a las jest akurat miejscem, gdzie szanse na zarażenie się są raczej zerowe, albo zakaz zbliżania się do własnej żony na ulicy na odległość mniejszą niż 2 metry, może po to, żeby pokazać, że się działa energicznie i stanowczo przykrywając tym prawdziwe problemy, jak np. fatalny stan służby zdrowia, bo pieniądze poszły na różne plusy, żeby tylko wygrać wybory. No, może być też tak, że chodzi o to, żeby karać za nieprzestrzeganie tych przepisów i podreperować budżet, a nie koniecznie, żeby chronić nasze zdrowie....
Ja jestem chwilę przed 18 do 18 lat nie można wychodzić jestem w ciąży to jak mam iść do lekarza?
Kto ze mną pójdzie babcia która nie chodzi bo jest po udarze 8 lat? Lub dziadek który jest bez nogi? Tak minister idiota wymyślił mama praw nie ma a nawet to pracuje. I teraz odpowiedź co mam zrobić?
Dlaczego nie można umyć samochodu? Przecież na nim też gromadzi się sporo zarazków. Dotykając klamki, drzwi, itd. mogę przenosić wirusy. Dobrze chyba byłoby umyć auto od czasu do czasu? Tym bardziej że podczas mycia nie mam kontaktu z innymi osobami. Jestem tylko ja i auto :)
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!