metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
qwertyt ~qwertyt (Gość)07.10.2012 16:07

potraktować jak normalnego Cywila.

00


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)07.10.2012 16:54

Zasadniczo bardzo mnie wkurza, gdy czytam jak przedstawiciele Kościoła są ponad prawem, ale w tym przypadku chciałbym stanąć po ich stronie.
Otóż to całe prawo związane z wycinką drzew jest zupełnie bezsensowne! Jeśli właściciel terenu musi zabiegać o zezwolenia na wycięcie drzewa, czy nawet przycięcię gałęzi, to coś jest nie w porządku. Nawet jeżeli sam drzewo zasadził, to bez zezwolenia wyciąć mu go nie wolno. A kara za takie wycięcie drzewa może przekraczać nawet milion złotych, nawet dla kogoś kto żyje ze skromnej emerytury! Gdzie tu sens, gdzie logika?
I jak to możliwe, że drzewo może być pod opieką konserwatora zabytków? Czy w ogóle żywy organizm może być zabytkiem? Słyszał kto kiedyś, żeby taki konserwator opiekował się jakimś stuletnim dziadkiem czy babką? Bo ja nie. A skoro drzewo może być zabytkiem, to czemu nie człowiek? Albo np. pies po skończeniu dwudziestu lat? Każde drzewo, podobnie jak wszystkie inne organizmy, ma określoną żywotność. Niektóre żyją dziesiątki lat, inne mogą dożywać kilkuset, a najdłużej żyjące nawet kilku tysięcy. Ale na wszystkie przychodzi kiedyś kres. Więc jaki sens robić z drzewa zabytek? I co robi konserwator z takim "zabytkowym" drzewem, które rozdupczył piorun? A pioruny często trafiają w wysokie stare drzewa...
A co z zabytkowymi obiektami w mieście? Kamienica na przeciwko poczty do dziś nie ma przywróconego dawnego wyglądu. Willa "Wanda", budynek po "Europie" - stoją i niszczeją. Zabytkową kolejkę wąskotorową gdzie mamy? Przecież była zabytkiem. Pół starówki też już nie ma. Co powie konserwator na ten temat? Teraz bada dziuple w drzewach?

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga07.10.2012 17:07

Cytuję:
Często od tych drzew odpadały gałęzie, a to groziło wypadkiem. Nie mogłem czekać, aż się coś stanie, trzeba było te gałęzie trochę poobcinać.

Ładne mi trochę. A tak przy okazji - jakoś nie widziałem odpadających gałęzi z lip i klonów. Chyba się księdzu z topolami pomyliło.

00


Zbych ~Zbych (Gość)07.10.2012 18:30

W całym mieście pracownicy co wiosna rżną drzewa i zostawiają pałki i tak od lat i co i nic. A nawiasem mówiąc ktoś księdza podpuścił, może namówił? Był już kiedyś ktoś w tym klasztorze co rżnął wszystkie drzewa bez umiaru.

00


CoolMen ~CoolMen (Gość)07.10.2012 18:32

A czy konary(gałęzie) proboszcz własnoręcznie obcinał? Przecież firma która to wykonywała musi wiedzieć jak wyglądać powinna pielęgnacja takich drzew.

00


drzewiec ~drzewiec (Gość)07.10.2012 19:32

Te drzewa zabito, bo trudno to nazwać cięciem czy pielęgnacją) w połowie lipca. To absolutny skandal. Oby konsekwencje zostały wyciągnięte i winni przykładnie ukarani.
***Nie ma zbrodni bez kary.***

00


Pietrek Pietrekranga08.10.2012 01:42

A ja napisze tak zamiast konserwator zajmowac sie drzewami niech pilnuje zabytkow architektury. Jak juz tak bardzo ktos z urzedasow chce chronic drzewa to zamiast wydawac na kazde drzewo pozwolenie na PAPIERZE ktore pochdzi z drzewa to niech wyda takie prawo ze kazdy w swoim terenie (dzialce, ogrodzie) moze robic z drzewami co chce pod warunkiem ze zasadzi taka sama ilosc drzew jak sciol. Czy to nie byloby bardziej eko0logiczne. I zastanawiam sie czy prokuratura i ciec od ochrony zabytkow nie ma bardziej szczytnych zadan niz dochodzenie o drzewa

00


wiwi ~wiwi (Gość)08.10.2012 08:05

Ale świry Urzędnicza głupota Byle drzewko a już dramat Zlikwidować takie etaty Na pewno są po układach koleżenskich zatrudnieni A gdyby coś złego stało się Wówczas krzyczeliby że trzeba było przyciąć i też donos byłby A ci prokuratorzy to wielu niedouczonych politycznych cwaniaków nijak mających się do prawa I proboszcz załatwiony a drzewka odbiją puszczając młode listki śmiejąc się z ludzkiej głupoty

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga08.10.2012 09:19

"CoolMen" napisał(a):
A czy konary(gałęzie) proboszcz własnoręcznie obcinał?

Pewnie zrobił to jakiś parafianin w ramach pokuty - przyjechał traktorem z przyczepą i jeszcze zabrał drewno na opał.

"Pietrek" napisał(a):
niech wyda takie prawo ze kazdy w swoim terenie (dzialce, ogrodzie) moze robic z drzewami co chce pod warunkiem ze zasadzi taka sama ilosc drzew jak sciol.

Chyba żartujesz? Za wycięty np. 100-letni dąb, tak jaki jeszcze 2 lata temu rósł przy ul. Zalesickiej 1 posadzić jakąś topolę, która 40 lat nie wytrzyma? http://img713.imageshack.us/img713/9728/zalesicka1db20101108.jpg

00


bodzio ~bodzio (Gość)08.10.2012 13:18

Kto był w niedzielę w kościele u Fary, na mszy o 11.30 dla dzieci? Co się tam działo na kazaniu to jakaś porażka. Ksiądz misionarz z chorwacji opowiadał tym dziecią takie głupoty że aż płakać się chciało,dziwię się innym księżą że go nikt nie upomniał.Wmawiał dziecią że telewizor i komputer to jedno wielkie zło i kazał słuchać radja maryja i wiele jeszcze innych bzdur.Msza dla dzieci trwała 1 godzinę i 20 minut to jakiś absurd.

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat