społeczniku zastanów się kto odpowie za niezwołanie nadzwyczajnego zgromadzenia udziałowców do końca 2010roku niech Pol trzęsie portkamii jego popleczniki których tak bronił zawzięcie

00

milion razy byłem w Moszczenicy i Heinzla tam nie widziałem - to jak można być szefem takiej komisji i nie zobaczyć mnie XD

00

Myślę, że należy się szacunek dla wszystkich, którzy myślą inaczej. Brawo dla tych, co są mocni.

00

Pola już niema i nigdy nie będzie a Kozłwski niech szuka roboty bo ta posadka w MZGK się ZAKOŃCZY w krótkim czasie

00

Bo nie te progi kolego przekraczałeś.
Nie w tej klasie społecznej szukałeś.
Arystokratę pośród plebsu nie uświadczysz.
Na wsi mawiają na takich wyższa pie...lencja.

00

Nie mnie przyjdzie to oceniać ale łódzkim sądom: gospodarczemu i rejestrowemu w których toczy się postępowanie o unieważnienie uchwał 5,6 i7 z 18.09.2010 r. i wstrzymanie dokonywania zmian w rejestrze KRS, do których wpłynął pozew z 28.09.2010 r. ówczesnego zarządu spółki MZGK. Dlatego, że rada nadzorcza w dniu 29.12.2010 r. w niepełnym czteroosobowym składzie (po wcześniejszym odwołaniu Pielużka i Wiernickiego) oddelegowała członka rady nadzorczej Marka Krawczyńskiego do pełnienia od 1.01.2011 r. funkcji prezesa zarządu spółki MZGK nie odwołując go wcześniej z funkcji członka rady nadzorczej ani też sam nie zrezygnował, który nielegalnie wybrany na to stanowisko zwołał na 29.01.2011 r. Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników, to powołanie przez to zgromadzenie dwóch nowych członków rady nadzorczej w miejsce tamtych dwóch, było też nielegalne. I w dniu 7.02.2011 r. pięcioosobowa rada nadzorcza również z powyższych względów nielegalnie powołała na prezesa zarządu miejskiej spółki MZGK Sylwestra Łopatowskiego. Dlatego sąd odmówił rejestracji i wezwał do ustanowienia kuratora. Zaczekajmy do czasu aż sądy rozpatrzą pozew byłego zarządu o unieważnienie uchwał 5,6 i 7.

00