W ciągu 40 dni Chojniak wydał na duperele dla swoich wielbicieli by go ze stołka nie wywalili 450 tys. zł, czyli ok 2-3km rurociągów byłoby naprawionych.
Cóż jazda bez wazeliny jest kosztowniejsza.
Pio by wymieniło wszystko w jeden weekend bez rozkopywania miasta i to jeszcze w nocy, a teraz wybraliście to macie!
"Tymczasem w Piotrkowie nie można wykluczyć kolejnych awarii sieci ciepłowniczej" - ależ inteligentne sformułowanie autora notatki. A gdzie (w jakim mieście?), można... wykluczyć kolejne awarie sieci ciepłowniczej? Proszę jasnowidzącego dziennikarza o wskazanie takowego.
Posługując się "logiką" autora, to ja nie mogę wykluczyć, że autor nie jest zbyt inteligentnym człowiekiem, a już na pewno niezbyt bystrym dziennikarzem.
Zgadza się ,że rury są przestarzałe.Dlaczego nie wymieniają rur od maja do października przed sezonem grzewczym.Co czekają na cud,że rury wytrzymają? cud to był nad Wisłą- w Piotrkowie są najwyżej cudaki.
No przecież referendum było, to kto by się takimi pierdołami przejmował? A skoro 93% mieszkańców odpowiadają pękające rury, to niech teraz nie płaczą.
ile kosztuje wymiana rur, a ile miasto wydaje na remonty rocznie ?
Pewnie że Was czekają hahaha.Ja tam szopę pełną drzewa i węgla także z chęcią czekam na newsy że EP znów 3dni bez ciepła:}
Najwyższa średnia zarobków w Piotrkowie to MZGK nawet urzędnicy miejscy chcieli by tam pracować.Wyrównać pensje do średniej piotrkowskiej a nie będzie trzeba zaciągać pożyczki na remonty.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!