~xyz (Gość)03.09.2013 10:30
Widziałem zaraz po wypadku. Było to na południowej jezdni ul. Piłsudskiego przy ul. Dzielnej w okolicach Biedronki. Jedna górna część tej podwójnej latarni od tego uderzenia aż spadła na chodnik. To było zielone clio. Samochód uderzył w latarnię prawa stroną i od uderzenia w krawężnik pękła przednia opona. Samochód którym kierował był na łódzkich numerach. Chłopak siedział na krawężniku i trzymał się za głowę. Co najdziwniejsze. Zanim przyjechała policja i wezwane prze nich pogotowie, przyjechała laweta. Zachodzę w głowę jak Pomoc Drogowa dowiedziała się o wypadku jako pierwsza? Policja się zbytnio nie spieszyła. Na tej południowej jezdni wykonywane są roboty drogowe zdejmowanie krawężników w pasie rozdziału.
CockS
03.09.2013 10:56
Biorąc pod uwagę fakt że stoi na kogutach, czyli wykonuje swoje czynności, więc jest pojazdem uprzywilejowanym, przez co wydaje mi się że nie powinno być jakiś problemów z tym gdzie zaparkował, bo mógł by na jezdni blokując ruch tym samym.
Piotrkowianin
03.09.2013 11:15
Co w tym dziwnego? Laweciarze mają nasłuch radiowy na policyjną częstotliwość i po wypadku zjawiają się pierwsi na miejscu zdarzenia, czasem nawet kilku i krążą nad ofiarą jak sępy.
Oczywiście nie mógł zaparkować na chodniku tuż obok, gdzie stwarzałby mniejsze zagrożenie?
~Wina TUSKA (Gość)03.09.2013 11:38
Nie mógł gdyż obok stał drugi wóz policyjny - foki są z newsa http://www.epiotrkow.pl/news/Rowerzysta-w-szpitalu,16069
(http://www.epiotrkow.pl/multimedia/foto/bc98ad2f584ef218ef2577178b8b4c95.jpg)
Resident_ of_the_old_Town
03.09.2013 12:34
To akurat nie jest zdjęcie przedstawiające wczorajszy wypadek czy też kolizję.
Z tego co widziałem to zawsze przyjeżdza laweta z niechcic.
~kolizje (Gość)03.09.2013 13:17
bo teraz w wypadkach o te krawężniki wysokie co Chojniak postawił samochody nie będą miały możliwości manewru i ucieczki przed kolizją- krawężniki wysokości "wieżowców"
~xyz (Gość)03.09.2013 20:47
Oczywiście, że nie. Policja przyjechała bez sygnału dźwiękowego ale miała włączone 2 koguty i był to samochód osobowy oznakowany a nie jak ten na fotce. Policja stała na jezdni po prawej stronie a ten na zdjęciu stoi na ścieżce rowerowe. Wypadek miał miejsce na południowej jezdni blisko Biedronki za ul. Dzielną i nie ma ścieżki rowerowej która jest po północnej stronie ul. Piłsudskiego. Dlaczego redakcja pokazuje fotki z innych zdarzeń i miejsc? To nie pierwszy raz tak robią.
~martens (Gość)03.09.2013 21:37
skaner szerokopasmowy.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!
