Za niskie kary, za rzadkie kontrolę. Przecież codziennie zebraliby tyle kasy, że starczyłoby na utrzymanie dzienne tych policjantów plus coś na naprawę dróg by zostało
No taaa. Jak by było zezwolenie to by problemu nie było. Kasa Kasa Kasa
Zamiast ważyć, to niech sprawdzą dlaczego tak dużo takiego drewna wyjeżdża z Polski, a ceny drewna, pelletów czy wyrobów z drewna są kosmiczne...
Znów na nas narzekacie a gdyby nie my to byście nie mieli co jeść.
Kropla w oceanie. Pracowałem kiedyś w spedycji. Maksymalne upychanie towaru na auto, żeby zmniejszyć koszty to standard. Druga sprawa to, że nasze drogi są budowane w trybie "oszczędnym" i nie są przystosowane do aut ciężarowych. Przykład: ulica Śląska. Niedawno remontowana, a koleiny, że aż miło. Za to u. Marii Skłodowskiej-Curie - budowana wcześniej i daje radę. Podobnie jak starsze odcinki Krakowskiego Przedmieścia. Natężenie ruchu takie samo - droga wytrzymuje.
Takich fachowców od budowy dróg mamy jak ta firma w mieście buduje sie tak by gwarancje wytrzymała droga a firmy zacierają ręce bo w ten sposób maja co robić i tak się to kręci a nie zwalać winę na auta bo za dużo ważą.
Dziury w jezdni jak się łata to najpierw trza podlać dziurę wodą i kładzie masę w ten sposób dziura znowu powstaje a firmy mają nowe zlecenia na łatanie to jest polska solidność tak jest ze wszystkim w tym kraju na każdym kroku.
Ja powiem tak najwięcej szkodzą urzędnicy i za nic nie odpowiadają a kierowcy co przewozi drewno się czepiają jak on ma zważyć klocka czym w lesie wagi nie ma
Teraz trzeba więcej wycinać lasów bo słomki do maca są robione z papieru. Takie to oto eko rozwiązania
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!