Komendant SM nie zna przepisów!!!
USTAWA z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym. (Dz. U. z dnia 19 sierpnia 1997 r.) Dział I Przepisy ogólne Art. 1. 1. Ustawa reguluje zasady ruchu na drogach publicznych oraz w strefach zamieszkania, warunki dopuszczenia pojazdów do tego ruchu, wymagania w stosunku do osób kierujących pojazdami i innych uczestników ruchu oraz zasady kontroli ruchu drogowego. 2. Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza drogami publicznymi, jeżeli jest to konieczne dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa uczestników tego ruchu.
Zmuszanie pieszych do chodzenia po ulicy jest niewątpliwie zagrożeniem ich bezpieczeństwa.
Ale jak widać, wybraliśmy władze, które nie potrafią sobie poradzić z najaporstszym problemem...
Z jednej strony rozumiem mieszkańców, że dwa dni w tygodniu do południa jest masę samochodów parkujących gdzie popadnie.
Z drugiej strony gdzie te samochody w takie dni stać muszą, towar trzeba przywieź.
Rozwiązanie problemy nie jest proste przez to. Jednak chyba można jakoś dwa dni w tygodniu przeboleć.
Podobnie ma się sprawa z giełdą i bazarem na "stadionie". Te dwa dni do południa blokują całkowicie osiedlowe ulice i parkingi, ale można przeboleć.
Na szczęście są to kupcy w większości polscy. Polakom trzeba dać możliwośc zarabania.
Straz Miejska w Piotrkowie nie radzi sobie z niczym, przykładem jest też zakaz wiazdu na nowo wyremontowane uliczki piotrkowskiego starego miasta. SM odgraża się że będzie ścigać kierowców łamiących zakaz wiazdu surowymi mandatami, ale to tylko słowa. Wczoraj byłem przez godzinę świadkiem wjazdu na ul. Rycerską od pl. Niepodległości chyba z 15 aut. Natomiast pomimo monitoringu i zapowiedzi nie spotkałem tam nawet jednego pana ze SM. To po cholere wydajemy pieniądze na remonty starego miasta jak nie potrafimy przypilnować na nim porządku?wyrzycamy kasę w błoto, a co w tym czasie robi SM w Piotrkowie? Ogląda dziewczyny na monitoringu?Szkoda gadać.
Ze starówką to trzeba było zrobić tak jak we Wrocku. Dojazd do rynku jest blokowany przez automatycznie opuszczane, masywne słupki. Można wtedy kontrolować kto wjeżdża a piesi i rowerzyści wjeżdżają spokojnie.
rozumiem mieszkańców alt to sątylko 2 dni w tygodniu, a w tamtej okolicy naprawde nie ma gdzie zaparkowac w czasie targu, wiem bo sam tam jezdze
miejscowy: Reprezentujesz typowo polską mentalnośc. Jeżeli nie ma miejsca do zaparkowania, to jedzie się 100 metrów dalej, tam gdzie jest miejsce, a nie parkować na chodnikach, trawnikach, przystankach autobusowych, itp.
Jak rzadko kiedy, zgadzam się z Piotrkowianinem. Ludziom po prostu nie chce się zaparkować 100 metrów dalej. Przykładem może być tu basen przy ul. Belzackiej gdzie ludzie parkują swoje samochody na ulicy, skutecznie zasłaniając widok ludziom którzy wyjeżdżają z parkingu przed blokiem. Widać potrzebny jest porządny wypadek najlepiej śmiertelny, aby ktoś się zainteresował tym procederem. W promieniu 100 metrów są 2 parkingi (przed championem i kościołem) gdzie mogło by się zmieścić ze 200 samochodów (strzelam, ale myślę, że nie wiele się mylę).
Teraz straz bedzie scigac psie kupy :P
Proste straz nie rusza sie zmiejsca. Tylko wystawiaja mandat jak zrobia zdjecie fotoradrem, lub monitoringiem miejskim. Tam nie ma kamer to co sobie beda glowe zawracac. Wystarczylo by przejsc, pouczyc ze nastepnym razem bedzie mandat i wszyscy beda zadowoleni.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!