Szkoda, że dawno nie było deszczu, bo przy okazji uczestnicy mogliby zaliczyć jeszcze 1 performance, kąpiąc się w kałuży, jaka powstaje na ul. Sienkiewicza przy ww. skwerze po każdym deszczu z powodu zapchanej studzienki kanalizacji deszczowej:
Oczywiście prezes Rżanek i jego ekipa nie widzą problemu.
Towarzystwo wzajemnej adoracji się bawi... sztuka dziś być prawdziwym artystą
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!