Desperat był roztrzęsiony bo funkcjonariusze zepsuli ujęcie z filmu "Spiderman w Radomsku". A tak na marginesie to każdy na jego miejscu by się roztrząsnął.
Może sierp jemu ukradli, i musiał nożem improwizować?
Pamiętam podobne zdarzenie z naszego miasta. Kilka lat temu też jeden mocno napromilowany "desperat" groził wyskoczeniem z okna. Zjechały się służby, ale "desperat" i tak skoczył... prosto na balkon piętro niżej. Gdyby ktoś pytał, czy nic mu się nie stało, to wyjaśniam, że po pewnym czasie wytrzeźwiał.
Nie uszanowali wolności skoczka. Ograniczyli jego wolność. Co to za skok z 2 piętra? Można zostać inwalidą.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!