te pseudo preparaty to chyba mają w sobie taki cel, by powiedzieć bye bye twojemu własnemu systemowi immunologicznemu, i że jak nie przyjmiesz kolejnej dawki, to chodź nie ważne jak się będziesz pilnował, zdrowo odżywiał czy uprawiał sport to i tak zachorujesz...i tak uzależnią ludzkość od brania co rok 3 dawek by w ogóle czuć się dobrze, a jak minie termin to od razu będziesz chorował i łapał kowida hehehe

103

Czemu nigdy nie powiedzą a marketach nie zamkną jest ich tyle w mieście że nic by się nie stało jak by tak zrobili

40

Ja się zaszczepiłem w czerwcu na poczatku 2 dawką. W lipcu pod koniec zrobiłem test na przeciwciała i mi pokazało 17000 czegoś. Tydzień temu ponowny test i pokazało mi 150. Po co mi kolejna skoro spada na łeb

44

Ja swoje przeciwciała badałem TELEPORADĄ - jest ok i mogę czuć się pewny!

60

Skoro szczepieni mogą zarażać to czemu nie testuje się ich nie wsadza na kwarantannę bo nie chce się pokazać prawdy o pseudo szczepionkach, które nic nie dają, a wręcz przeciwnie doprowadziły do mutacji

12

Ta "pandemia" będzie trwała tak długo, jak długo służby mundurowe, lekarze, baby z sanepidów, dziennikarze i nauczyciele będą WSPÓŁPRACOWAĆ w jej podtrzymywaniu z nie-rządowymi bandytami próbującymi wdrożyć założenia Wielkiego Resetu i NWO. Poprzednia próba przeforsowania tego pod pretekstem również sztucznie rozdmuchanej "świńskiej grypy", jak pamiętamy, nie udała się. Macherzy od NWO wyciągnęli wnioski, i tym razem przygotowali się lepiej. Za istnieniem "pandemii" lobbowali wtedy ci sami "eksperci", co i dziś, w Polsce m. in. niejaki Grzesiowski. Pamięć przeciętnego wyborcy jest bardzo krótka, i dzięki temu robienie motłochu w wała może się co parę lat odbywać przy pomocy tych samych metod.
Nauczycielom przypominam po raz n-ty, że jeśli się nie zbuntują przeciwko tej głupocie, to wkrótce (być może już za kilka lat) większość z nich stanie się zbędna, albowiem pod pretekstem ciągłych kwarantann w szkołach "jedynym sensownym rozwiązaniem" okaże się całkowite przejście na system "nauczania zdalnego". Wytyczne w kwestii nauczania zdalnego w skali globalnej padły już w 2012 roku. Telewizje o tym nie trąbiły, wtedy Polska żyła przebojem "Koko koko Euro spoko"...
Mam gdzieś, że przypinacie mi łatkę płaskoziemcy i zwolennika teorii spiskowych. Od początku tego cyrku moja narracja jest taka sama. Piszę to tylko po to, aby wymienione przeze mnie na wstępie grupy społeczne (mam nadzieję, że tu zaglądają...) miały pełną świadomość, do czego przykładają rękę. Jak pewne zmiany zajdą za daleko, to powrót do stanu poprzedniego może okazać się już niemożliwy!

64

Z zewnątrz ta szkoła wygląda jak opuszczony szpital psychiatryczny.

201