Choćby nawet ludzie umierali na ulicy, to antycovidowcy i tak powiedzą, że to wszystko spisek i ściema i że ci chorzy, to tylko udają chorobę, bo ich przekupił Bill Gates i że to nie żaden COVID, tylko szczepionki nas pozabijają... Choćby 100 profesorów w TV mówiło jasno i wyraźnie, że to niezwykle niebezpieczna choroba i że tylko szczepienia nas uratują, wielu ludzi woli uwierzyć jakiemuś internetowemu znachorowi, który powiada, że on ujawnia ukrytą prawdę, a wszystkie telewizje, politycy, lekarze i dziennikarze kłamią, bo uczestniczą w ogólnoświatowym spisku mającym na celu depopulację przy pomocy zbrodniczych szczepionek. Jak możemy wygrać z pandemią, jeśli kilka milionów ludzie w Polsce prawdopodobnie wierzy znachorom, a nie lekarzom? Równie dobrze można nie wierzyć geografom, którzy twierdzą, że Ziemia jest okrągła, a Polska nie leży w Afryce, tylko w Europie, matematykom, którzy twierdzą, że nie można dzielić przez zero, fizykom, którzy twierdzą, że nie można przekroczyć prędkości światła itd.

1413