Gdyby w nocy łatali dziury nikt ale to nikt by tego nie zauważył no i nie byłoby widać co zrobili a tak szumu i zamieszania narobią przy byle jakim posmarowaniu kilku dziur no i śmiało mogą wystawić fakturę za załatanie 1000 dziur.
Robią wszystkich w bambusa przydałby się z lamusa choć figowy liść
Donald Tusk z wizytą w Nigerii
Foto:
Nigeryjskie Polaków rozmowy
http://sklave.manifo.com/smieszne-zdjecia

00

Kostromska od Polnej do Słowackiego ma zaledwie 3 moze 4 lata bo była robiona jak robili fokusa aż tak cięzko jest zrobić droge która wytrzyma dłużej niż 4 lata??

00

"Jest cisza nocna. Pracujący sprzęt obudziłby mieszkańców"- brednie starych, biurowych pierdzieli którzy całe życie wyrabiali dupo-godziny w fotelach nie wychylając nosa zza biurka. W Szwecji drogi się naprawia i asfalt kładzie w nocy, i jakoś nikt od tego nie umarł. Może jakaś zmiana nawyków pracy i przyzwyczajeń ? Tylko jak tu ruszyć kolesi których się samemu na stołki wsadziło, co nie prezio ? jest dylemat, prawda ?

00

Kraczemy na dziury jak stara wrona przy kości a nie bierzemy
tego pod uwagę ile to taka dziura w jezdni może dać korzyści
ba jaką frajdę może sprawić.
Zobaczcie foto.
http://sklave.manifo.com/foto-szopka
Mariańskie Łaźnie w Piotrkowie???

00

Oki...rozumiem...w nocy nie można. Ale czy trzeba brać się za najbardziej ruchliwe ulice w godzinach szczytu? I czy trzeba od razu 3 pasy na raz? czy myślenie aż tak boli? I jaki jest sens przygotowywania dziur do łatania z wyprzedzeniem 24 godzin? Chyba tylko po to żeby oglądać rano miny zaskoczzonych kierowców nie mogących nigdzie dojechac

00

Kiedy ul.Zalesicka zostanie załatana ?
Dziury na 30 cm miejscami są, a tak już jadąc od strony miasta w kierunku Witowa to od miejsca gdzie kończy się nowy asfalt dziura na dziurze sito jak po bombardowaniu i taki stan rzeczy jest do wysokości skrętu w ul.Podhalańską oraz kilka dziur jest już poza mostem na Śrutowym dołku do przystanku przy skręcie w ul.Mazowiecka (kapliczka).
Naprawcie te dziury bo strach jeździć ludzie zamiast prawą stroną jechać jadą lewą by omijać dziury ale zygzakiem !

00

skoro warunki są dobre, to chyba wykluczającym jest późniejsze stwierdzenie, że kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność i zdjąć nogę z gazu, aby nie stracić koła lub nie uszkodzić zawieszenia samochodu... coś jest nie tak...to albo są dobre, albo fatalne! Nie mogą być takie i takie na raz!

00

ten dyrektor to jest niewyjęty

00

Warunki do jazdy obecnie dobre - czytam na wstępie. Ale przepraszam, kto tak stwierdził? Byczyński czy autor tej notki?

00

Jasne, widać jaki znawca z Ciebie. Zapraszam do Łodzi - codziennie w Śródmieściu i na Górnej dziury łatane są w nocy, tak zażyczyło sobie miasto. Oczywiście łatanie trwa także w dzień, ale w mniej uczęszczanych rejonach.
Co do produkcji masy w nocy, to mogę się zgodzić, że w okolicach PT nie produkują nocą, ale masa na remonty jest przewożona w tzw termosach, gdzie jej temperatura utrzymuje się przez dobre kilka godzin, a często jest dodatkowo podgrzewana. Chyba, że PEUK nie ma termosów i masa jest wożona tylko na wywrotkach, co miałem okazję już kiedyś zauważyć. Bardzo "profesjonalne" podejście...

00