No nie wiem bo wczoraj przerzedzałem tamtędy i widziałem starszego Pana pod wpływem alkoholu i kopał drzwi i okna zabite deskami i jakoś ludzie i dzieci się na niego patrzyli i śmiali niż zadzwonić po Policję lub Straż miejską

30

A co a to Policja!
Czy znowy przerzuci na obywateli "obowiązek" zgłaszania zauważonych wykroczeń...?
A może tak wreszcie wyruszyć zza biurek na patrole?

10

Jak w 3/4 sama patura tam mieszka to nie ma co się dziwić. Ci ludzie w moich oczach upadli tak nisko jak cyganie - śmiecie bez przyszłości.

91

to są lata zaniedbań.
pracowały na to całe pokolenia.
po 1989 wszyscy myśleli że niewidzialna ręka rynku i demokracja wszystko za nas załatwią...

30

Strasz miejska a raczej "Miejskie Spioszki" wola sie fotopstrykiem pobawic dupe powozic albo pospac. Zlikwidowac to dziadostwo. A to dziadostwo po miastach. Te cale patologie i rozpusty to jedyny sposob na nich to zamkniete obozy pracy za liche jedzenie jakis ciuch i spanie, jak nie chca pracowac to nie ma zarcia. Dla opornych smierc.

70

Co wz pierdzicie tam ni ma zadnej bandy. nikt nigdy mnie tam nie ruszyl

15

Czy piszący zdaje sobie sprawę, czym skończyłoby się wrzucenie fajerwerków do sklepu? Może miał na myśli zwykłe małe petardy?

Boją się, bo gdyby przypadkiem "uspokoili" jakiegoś chuligana, to mieliby na karku prokuratora i groźbę wyroku wyższego, niż ów chuligan za swoje czyny. Prawo z dupy to i rzeczywistość gówniana.

100

Hehe jak ja tam ide to mi sie wszystko z drogu usuwa. starówka to zwykłe lamusy som

53

Nie znacie tych ludzi nie wiecie co gadacie. Nigdy tam nie widziałam żeby ktoś coś rozwalił czy zachowywał się groźnie w stosunku do innych....

115

jak ja bylem maly to nie bylo to tamto, policjant o polowe mniejszy od pozostalych mieszkancow jak wyszedl to sie wszyscy chowali bo kiedys bylo mozna mu przywalic jednemu czy drugiemu a teraz to strach sie bac tam wejsc jak ci gowniarze stoja pochowani w bramach i krzywo sie patrza tylko podejsc w morde strzelic i tyle! brak zajecia w domu i zainteresowania rodzicow!

111