Zważywszy na to, że przeciętny czas życia takiego psa wynosi 12-13 lat, to wychodzi na to, że Blacky tyrał praktycznie od narodzin do śmierci. Szczenięce "lata" upłynęły mu już w robocie. Emeryturą pewnie się długo nie nacieszy. Ot, pieskie życie w Polsce...
Kiedyś po parku belzackim go szukali, nawiał i nie chciał wrócić.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!