To sobie tępy człowiek zapłaci niezłe odszkodowanie. Szkoda że nie ma zdjęcia jak miał przymocowane te blachy na tej porzyczepce.
Większość właścicieli "osobówek" niestety nie ma pojęcia o mocowaniu ładunku. Kładzie na przyczepkę i jedzie...
blachy były przypięte pasem, niestety tylko jednym wzdłuż przyczepki, zabrakło drugiego w poprzek
[Blacha przecięła pieszemu nogę]
Noga nie została przecięta! Skąd redaktor ma takie informacje? Chociaż to nie pomniejsza winy kierowcy, blacha uderzyła w sam koniec pięty tak, że nie do końca ścięła fragment skóry na pięcie.
Też miałem taki przypadek jak jechałem za innym autem które przewoziło na przyczepce coś jak by sklejkę czy płyty wiórowe, wiatr podwiał i o mały włos taki arkusz znalazł by się na mojej szybie
Tępy jesteś Ty, jest coś takiego jak OC pojazdu ,chyba że nie masz pojęcia o tym .
To niech wyjaśnią dokładniej bo nie rozumiem jak blacha, która zsunęła się na jezdnie mogła uderzyć pieszego, który szedł przecież chodnikiem, a nie jezdnią
ale ty nie kumaty jesteś. Po 1 szedł nie chodnikiem tylko poboczem, po drugie jak wczesniej pisali blachy były zabezpieczone tylko 1 pasem wzdłuż przyczepki a zabrakło pasa zabezpieczająca wszerz przyczepki wiec chyba oczywiste ze ta blacha zsunęła sie po prostu w bok akurat jak przyczepka byla na wysokości pieszego no i uderzyła go wnoge, proste ?
Nie ma tam chodnika, szedł jezdnią.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!