W kościele piją mszalne- też masz z tym problem?

00

Jestem ciekaw kto finansuje te igrzyska,bo nie chce mi się wierzyć że z środków publicznych.

00

To już sprawa katolików - bo Ci co wierzą i chodzą do kościoła wiedzą, że wino to krew Chrystusa - a nie wino w sensie wina. Poje się je dla symbolu a nie dla smaku.
I ilości alkoholu w porównaniu się nieproporcjonalne.

00

Ha! Nikt tego nie finansuje, sama nazwa imprezki "Biesiadowanie na Rynku" to tylko przykrywka do oficjalnego napędzania sobie klientów przez miejscowych rynkowych restauratorów. Wystarczy zorientować się kto jest organizatorem tej hmmm...biesiady.
PS
Ciekawe czy ocenzerują tą wypowiedż?

00

Bredzisz.

00

Fajna biesiada ,ale proszę zobaczyć jak wygląda płyta w rynku tam gdzie stały grile,płyty zalane tłuszczem ,umazane węglem drzewnym ,straszny brud,czy da się to teraz wszystko zmyć?

00

Chyba nie wytrzeźwiałeś. I sobie nie pozwalaj.

00

Dobra biesiada. Organizatorzy postarali się. Bardzo dobre piotrkowskie piwo.

00

Tartu czy Ty z innego świata? Idź do restauracji z rodziną i powiedz tam, że alkoholu nie powinno być w menu bo to miejsce dla rodzin. Zobaczymy jaki odniesiesz efekt. To od człowieka zależy jak się zachowuje po piwie. Tutaj to wieczni malkontenci - zrób im złoty szalet miejski to napiszą, że za mało się świeci.

00

da się. to jest kamień.
Tartu - alkohol to alkohol. jest dla ludzi. czy w kościele, czy na biesiadzie.

00