Dziadkowi pewno żyłka w mózgu pękła i się mu poprzestawiało... dostanie pewnie jakieś zawiasy, powinien zostać wysłany na leczenie... szkoda :(

00

Dziadkowi na starość odwaliło.

00

Boże...dokąd zmierza ten świat, mam nadzieje, że dostanie nie w zawiasach jak to jest często w takich przypadkach w naszym pięknym państwie...

00

Podwójne dożywocie !! Juz była taka jedna co szczotami i miotłami zatłukła... pies też człowiek !!

00

dobrze sie czujesz?

00

Oby tylko dziadkowi nie darowali ze względu na wiek. Pewnie przez 75 lat swego życia niejednego zwierzaka w ten sposób zakatował.

00

Na "podszczercowskiej" wsi,a w rzeczywistości - na kaźdej wsi są tacy ludzie, którzy tak traktują zwierzęta; z dziada-pradziada.
Taka "ludowa" tradycja.
Podkreślam - nie wszyscy , ale niektórzy.
Zwierzę ma służyć człowiekowi.Bezwzględnie.
A jak nie służy ( np. gryzie właściciela,który zapomina karmić), to trzeba je zabić. Bezwzględnie.
Wiele z tych osób specjalnie marnie karmi psy by były "ostrzejsze" i "czujniejsze". Ale niektóre psy to czują i buntują się. Ten pewnie się zbuntował...

00

dziadkowi nie darować kary.Skoro zwierzaka nie szanuje to tym bardziej ludzi ma za nic.dziadek pod koniec życia powinien ponieść konsekwencje bo takich jak od dewiantów jest masa i to w różnym wieku

00

Jak pan ma tyle siły to może go do roboty do schroniska wysłać do roboty. By sprzątał po zwierzaczkach

00

pewnie jest "biedak" schorowany i na ręcinie ledwo ciągnie :/

00