Polska to nienormalny kraj. Jak można nazywać między Bugiem a Odrą coś curlingiem. Chyba, że urzędowym językiem naprawdę ogłoszono już angielski.
Nie wiem, może czajnik? Może miotełkowanie. Może coś jeszcze? Ale curling? Na opamiętanie chyba już za późno.
Curling nie jest polska dyscyplina sportu, tak jak
,
. Poza tym, dwukrotnie, odbyły się zawody o Puchar Starosty Bełchatowskiego.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!