metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
terka ~terka (Gość)13.06.2015 18:03

ja rodziłam tam przeszło 2 lata temu. Dla mnie to była masakra. Męża odesłali do domu bo stwierdzili że żona histeryzuje i napewno jeszcze tego wieczoru nie urodzi ale gdyby co to go zawiadomią. Skurcze zaczęły się 15 min.po wyjściu męża. Na porodówke kazała mi położna iść szybko choć ledwie stałam na nogach. A tam to już kompletna porażka: zamiast obserwować mnie i choć trochę wspierać(bo męża oczywiście mimo obietnic nikt nie zawiadomił) to wypełniały papiery choć ja wyłam z bólu i mówiłam że już rodzę. dopiero po paru minutach jedna z pań raczyła spojrzeć w moją stronę i wtedy krzyknęła do tej drugiej"ku..a ona rzeczywiście rodzi". Niestety jak już pisałam nikt mną się należycie nie zajął więc krocze mi pękło i jak wreszcie jak przyszła pani doktor to była zła że ma skomplikowane szycie. Masakra Drogie Mamy więc jeśli możecie to wybierzcie inny szpital a ten omijajcie z daleka!!!! To wszystko ładnie wygląda z wierzchu ale personel zachowuje się jakby był tam za karę. Naprawdę NIE POLECAM!!!!!!!!!!!

22


abc ~abc (Gość)14.06.2015 22:13

Ja rodziłam w styczniu tego roku i personel i lekarze byli bardzo mili we wszystkim mi pomagali sale wszystko bardzo fajne i to ze na noc może zawsze zostac ktos z rodziny a szpital rosfelta to odradzam tam dopiero co jest rzeznia

20


fhjdkswesd ~fhjdkswesd (Gość)13.06.2015 09:13

Co prawda nie rodzilam tam, a lezalam na ginekologii, i to ze 3-4 lata temu, ale ordynator i jeden lekarz ginekolog-poloznik wg mnie byli mega kompetentni, brali pod uwage moj mlody wiek i byli dla mnie uprzejmi. Zle natomiast wspominam mlodziutka wowczas lekareczke, ktora byla strasznie ?nieokrzesana?, jej zachowanie bylo bynajmniej dziwne. No i nie wiem tez po jaka cholere trzymali mnie tam tydzien, bo na drugi dzien dostalam kroplowke, a potem przez kolejnych 5 bralam same leki, ktore moglam brac w domu. Ale dosyc milo wspominam tamten pobyt.

20


ja ~ja (Gość)12.06.2015 21:41

Jedyne co ok to sala poporodowa na ktorej czujesz sie swobodniej wiedzac ze nikt obcy nie wejdzie. Moj porod tam to byla rzeznia. wiem jedno po tym co mi zafundowali nie chce miec wiecej dzieci. Polozne zalezy jak trafisz.

12


ja ~ja (Gość)12.06.2015 21:33

Sala poporodowa ok duzy plus za oddzielne sale. Moj porod na rakowskiej to byla rzeznia. Nie chce miec wiecej dzieci po tym co mi zafundowali. Do tej pory jak pomysle to mam dreszcze i zastanawiam sie jakim cudem czlowiek byl w stanie tyle zniesc. Znieczulenie? O nim mozesz pomazyc a sprobuj nie karmic piersia to ci przyjdzie i powie"co z ciebie za matka ze ty nie chcesz dziecka karmic"

12


lp ~lp (Gość)12.06.2015 19:10

No super,ze standardy rosna. Nie bylam tam (i nie chce) wiec nie wiem. Co do liczby urodzen to dodam jako ciekawostke, ze w Zosce w Wawie jest po ok 500-750 porodow na miesiac.

01


gość21 ~gość21 (Gość)12.06.2015 17:11

Nie mozna powiedziec tego o całym personelu jednak jest część lekarzy co psuja wizerunek i reputacje innym i dziwie sie tylko ,ze cały ten sad lekarski jak to nazwac broni takich a tym samym sciąga na siebie taka opinię .Wiem ,ze trzeba dac bo mam tu swoich ludzi pracujących w tym szpitalu i wiem co mówia na ten temat a ostatnio jedna z nich powiedziała tak : ja tu pracuje tylko ale tu sie nie leczę i omijac to miejsce z daleka .Sami rok temu bylismy na sorze i nie mozna liczyc na pomoc bo lekarz nawet nie dał dojść do słowa mówiac ,że to on jest lekarzem i wie lepiej ,to nie jest podejscie do pacjenta wymagajacego pomocy .zaszkodzili tylko podajac niewłasciwe leki i na dobra sprawe zostalismy sami bez pomocy i na własna reke zastosowane było leczenie dostepnymi srodkami w aptece .napewno moja rodzina tu nie przyjdzie wiecej i nie ma mowy o hospitalizacji w tym szpitalu .Nie pomoże prosty zabieg kosmetyczny z wymiana na młode pielegniarki bo to nie one zawalaja tylko część lekarzy

22


22222 ~22222 (Gość)12.06.2015 14:04

i ja tak myślę

10


2222 ~2222 (Gość)12.06.2015 08:41

do gość 21 sprecyzuj komu trzeba dać

10


ja. ~ja. (Gość)12.06.2015 12:53

Łagodzenie bólu haha..w trakcie porodu usłyszałam, że tutaj się rodzi bez pomocy

20


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat