Najbardziej rozwalają mnie w tym urzyndzie te stanowiska z nazwiskami aa...bb. ...cc ... d.... itp... to jest 40 wakatów za które my bezpłodni soory bezrobotni robotni płacimy poszłym kiedyś do tego urzyndu i pani mnie zarejestrowała odesłała do takiej pani co obsługuje nazwisko aaa ... bbb. ...c itp. i się ta Pani (z szacunku ta w urzyndzie) pyta !! Co Pan teraz zamierza robić ?? JA pani Magister będę DZIAŁAĆ w szarej strefie nie płacić zus us krus.... Na to ta Pani mówi to nie ładnie !!!c(pokręciła głową .... oczy miała jak jak ten bałwana w bajce TABALUGA) zapytała jakie ma PAN kwalifikacje .... znów pokręciła głową My tu roboli bezrobotnych nie potrzebujemy i wtedy ja miałem oczy jak w tej bajce ....
Ciekawe kto odziedziczy stanowisko .Nie pamiętam żeby pani chwaliła się głośno podczas ostatniej audycji w radio że planuje emeryturę .Pamięta ktoś żeby wspominała o swoim odejściu ??
Tyle lat na jednym stanowisku to naprawdę zabawne .Nie chce pani dłużej popracować ,żeby mieć większą emeryturę ??
Ten urząd przypomina mi klasę w której jest 2-3 kujonów do których wszyscy pozostali uczniowie latają po porady i jak się jest w pokoju takiego kujona i chce coś załatwić ,to niestety co chwilę przychodzą nieuki i się dopytują a to ,a tamto i człowiek siedzi godzinę bo co chwile ktoś przeszkadza .
To jedna z wielu "pamiątek" po PRL, służy głównie do zaganiania ludzi bez kwalifikacji do obozów taniej siły roboczej poprzez różne programy opakowane w ładne i atrakcyjne hasła
Jak słyszę lub czytam "Powiatowy......" to widzę wicestarostę, który pod publiczkę rozdawał herbatę podczas karambolu....jakie to żałosne wszystko...
Jak to nierobom niepodobna się ten urząd w większości chyba to EPI
Nareszcie,już chyba dość "nachapała" sie budżetowej pensji!
Poza tym ja bym zwolniła połowę tych pań siedzących tam gdzie chodzą ludzie się "odhaczyć" mało tego udzielić info nie bardzo wiedzą albo im się nie chce. Po fakcie dowiedziałam się o dodatku aktywizacyjnym,że przysługuje od dnia złożenia wniosku (myśłałam,że od dnia podpisania umowy) więc po prostu nie spieszyłam się z dostarczeniem umowy.A pani do mnie,że juz 2 tyg jestem "do tyłu" z dodatkiem.
Mam wrażenie,że te panie patrzą na bezrobotnego jak na wariata.Po coś tu przyszedł?
W listopadzie miałam "przyjemność" korzystać z zasiłku dla bezrobotnych i za miesiąc miałam znów przyjść ,na szczęście dla mnie i właściwie dla nich też znalazłam pracę i już mają osobę mniej do "ogarnięcia" . Logiczne,że oni nie są od szukania ludziom pracy,tylko od wskazania jak pracodawca zgłosi zapotrzebowanie.80 % zarejestrowanych jako długotrwale bezrobotni,to ludzie pracujący na "czarno" mający ubezpieczenie od nich.
A takich chamskich odzywek p.Gawrońskiej do petenta,to dawno nie słyszałam.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!