Dziś specjalnie tam poszlem to zobaczyć i szczerze powiem wam że jest tragedia
W tym miejscu może ruch pieszych nie jest duży, ale proponuję przyjrzeć się cyrkowi na Wyzwolenia przy Leonarda koło żabki. Jak podjedzie choćby jeden combi, to piesi mogą chodzić już tylko ulicą !!! Słupki blokujące przejście wyłamane, samochody przodem prawie przy ścianie, tyłem prawie na asfalcie. Można przejść przez samochód lub ulicą. A wystarczyło postawić 1,5 m. od ściany sklepu betonowe zapory, które chroniłyby przejście dla pieszych, których chodzi tędy znacznie więcej niż przy tym paczkomacie.
Wymyślacie sami problem. Kto chodzi tamtym chodnikiem może 2 osoby na godzinę. Mieszkam w Piotrkowie od urodzenia i nawet nigdy tamtędy nie przechodziłam. I przecież biedronek jest dużo bo nie trzeba akurat tam robić zakupów
Jak zwykle sensacja z niczego. Wiedać ze inwestycja jest jeszcze nie skończona a paczkomat nie działa. Wątpię aby właściciel paczkomatu pozwolił aby samochody w niego wieżdżały. Grozi to paczkomatowi jak i ludziom odbierającym paczki. Zapewne bedzie tam barierka oddzielająca paczkomat i osoby od parkujących pojazdów. Poczekajcie az to dokończą zamiast robić aferę.
Przecież pieszy może przejść z drugiej strony sklepu. Już nie przesadzajcie.
Bóg Was opuścił! Módlcie się! Obyście nie mieli innych problemów.
Ten kawałek terenu w koło sklepu jest mój i jak będę chciał to tam postawię 40 takich szafek z paczkami. Co możecie zrobić to jedynie popisać sobie komentarze bo na tyle was tylko stać.
Sensacja?? Ja uważam że tragedia,brak przejścia.Wystarczy zaparkować prawidłowo i nie da się wyciągnąć pączki.
Szkooda że szymborska nie żyje. Może nspisałaby wiersz,na cześć tego obiektu jak w czasach stalinowskich.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!