Warsztat dziennikarski poraża ;)
Do tego wpadki typu: "... Należy więc należy jak najszybciej go rozwiązać..."

80

Sami poloniści są na forum? Rozumiem, że rozmaite błędy językowe itd. mogą wam przeszkadzać, ale przesadzacie.
Doszukujecie się wpadek niemalże w każdym tekście. Nie przesadzajcie! Jesteście tak doskonali w innych dziedzinach życia? Też bywacie śmieszni, w sprawach, w których nie macie bladego pojęcia (i nikt nie robi z tego powodu problemu).
Moja rada, zmieńcie forum i tam piszcie swoje mądrości:(

17

Gdzie tu widzisz przesadę? Po prostu ludzie nie mogą pojąć jak można mylić pojęcie "pętli" z "zajezdnią" i stąd takie komentarze. I nie ma co usprawiedliwiać niektórych piszących, bo i tak jakość języka polskiego na tym i innych forach jest katastrofalna. Może przez wytykanie błędów wiele osób nauczy się poprawnie wypowiadać i pisać? W przeciwnym razie niedługo poziom języka polskiego osiągnie dno. Zaznaczam, że nie jestem polonistą.

70

Podzielam tę opinię i radę.Pozdrawiam serdecznie.

07

Ja nie jestem polonistą (dziennikarzem też nie), a mimo to błędy w zamieszczanych tu artykułach często mnie irytują. Poza błędami merytorycznymi zdarzają się często literówki, błędy ortograficzne (niedopuszczalne!) i rozmaite lapsusy językowe. Nie wytykam tu każdego błędu, ale przyznaję, że mnie drażnią.
Obecnie internet w znacznym stopniu przejął rolę prasy. Ludzie coraz mniej czytają gazet i książek (niestety!), więc kontakt ze słowem pisanym mają głównie w internecie. Dlatego na internetowych dziennikarzy spadła rola strażników poprawności języka polskiego.

Akurat, kto jak kto, ale dziennikarz na pisaniu powinien się znać przede wszystkim. Czy wymaganie od dziennikarza rzetelności, bezstronności i umiejętności posługiwania się poprawną polszczyzną to zbyt wiele? No chyba, że wyjdziemy z założenia, że skoro prezydent (humanista - historyk) pisze z błędami, to i dziennikarzom wolno?

70

Poziom języka polskiego już dawno sięgnął dna. Przesadą jest twierdzić, że jest to wina internetu:(
Nie usprawiedliwiam piszących niepopranie,nie oceniam ich bo po co? Swoją drogą znamienny to fakt, że jak na ulicy ku...je
niejeden małolat jakoś tak wszyscy udają, że nie słyszą?
Oglądaczu, no przyznaj się ile razy to zwróciłeś takim na wulagaryzmy? Ani razu!! Tylko w necie jesteś mocny, bo tu nikt cię nie widzi, prawda?
"Dlatego na internetowych dziennikarzy spadła rola strażników poprawności języka polskiego"- tak naprawdę, czy tylko na nich?

60

ooo to mi otworzylo oczy , ja caly czas zylem w tej nieswiadomosci i tak bardzo chcialem sie dowiedziec jak to bylo. gdyby nie ty....napisz jeszcze cos proooosimy.

07

halo !! a moze by ktos zajal sie ulica wolborska od ronda przy wierzejskiej w strone szpitala ? tam juz jezdnia sie zapada !!!!

60

Nic nie pokręciłem.
Mieszkałem w Majkowie i jeździłem początkowo 5-ką a później 10 lub 15 do SP nr 7. Jak do Gomulina jeździła 5-ka to do POM-u albo do granic miasta jeździła 3-ka którą czasami zdarzało mi się wracać ze szkoły jak przegapiłem 5-kę.Mam na myśli okres ok 1975-78 roku.
Później jeździła 15 do Gomulina (co 40minut) a 9 do granic miasta (co 15 minut).
Pętla była przy budynkach z adresem Majkowa ale od strony miasta, na wysepce pętli była tablica jeszcze z "pruskim-zaborczym" herbem miasta. Ta pętla funkcjonowała przed budową Gierkówki i w czasie kiedy skrzyżowanie Słowackiego z Gierkówką było jednopoziomowe. Przestano jej używać gdy wybudowano Sikorskiego i wygodniej było stawać tam gdzie obecnie staje 7-ka. O ile dobrze pamiętam to 9-ka z niej już nie korzystała.

60

A to w takim razie przepraszam. Oparłem się na moich wspomnieniach z połowy lat 80. i na planie miasta z 1979 roku.
Na planie miasta z 1977 roku jest pętla linii 5 po północnej stronie ul. Słowackiego przed skrzyżowaniem z ul. Odległą. Linia 3 ma na tym planie 2 pętle w zachodniej części miasta: Dworska (POM) i na skrzyżowaniu ul. Słowackiego i Dworskiej. Poza granice miasta wyjeżdża jedynie 10 do Bełchatowa, linii do Gomulina nie ma.
Oczywiście na planie mogą być błędy.
A mógłbyś mi napisać (może na PW), jeśli pamiętasz, w jakich latach kursowały te linie: 5 do Gomulina, 10 do Bełchatowa, a 3 do granicy miasta i kiedy zastąpiono ją 9?

70