W ubiegłym roku brałem udział w zawodach , gdzie instruktorka akrobatyki podniosła sztangę o wadze 90 kg a sama ważyła 45 kg. Pan Cichy i jego żona chcą aby o nich było głośno ze względu na promocję swoich prywatnych interesów tj. Bona fit i Wita sport ale tym razem to się ośmieszyli i to bardzo.
Ja się do tej konkurencji nie nadaję, bo... nie mam tatuaży, a jak widać, bez tego chyba ani rusz...
Pokażcie jaja i zróbcie poważniejsze zawody.Słyszałem wywiad w radio że ktoś wycisnął ciężar masy ciała i padłem ,bo masło maslane jest maślane ,ale to wystarczyło żeby zostać mistrzem Piotrkowa.Kpina jakaś i tyle a prowadzący wywiad jakby chciał ośmieszyć trochę ludzi ćwiczących,po co ćwiczą itd. więc odpowiadam panu redaktorowi że ćwiczą bo lubią i sprawia to przyjemność większą niż kopanie piłki.Ja mam 48 lat na karku i ćwicze 2 razy w tygodniu bez napinki
Jest Osir niech zrobią trójbój albo kilka konkurencji z podziałem na wage i wiek ,majątku na to nie trzeba a rozrywka by była. Kiedyś żeby zostać mistrzem trzeba było zrobić coś innego
o 1wiecej niz ty leszczu przyjdz i sprawdz sie a mie prykasz w stolek i piszesz
Czyli żona waży 20 kg, chucherko malutkie ;)
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!