Jak Czarnek za coś się zabiera, to zawsze jest niepokój, co z tego wyjdzie...Choć oczywiście Piotrków zasługuje na samodzielną uczelnię, byleby była zarządzana rozsądnie, a nie wypełniała polityczne interesy obecnie rządzących.
Można sobie dowolnie zmieniać szumne nazwy, a nadal zostanie to prowincjonalna zapyziała szkoła, w której ludzie marnują tylko czas. Potem sfrustrowani, szukają pracy i ostatecznie ładują gdzieś w markecie na kasie. Znam kju absolwentów.
Podstawowe pytanie: Jaki to będzie koszt ?
I jakie w założeniach ma być obłożenie studentów ?
Bez względu na to czy ta quasiwyższa uczelnia pozostanie filią czy przekształci się w coś samodzielnego, będzie równie niepotrzebnym miejscem. Wątpię by jakikolwiek istotny procent studentów kończących to miejsce wnosił cokolwiek do naszego społeczeństwa.
Młodzi ludzie, w których tli się ambicja chociaż minimalnie przewyższająca poziom podłogi, opuszczają nasz kochany Piotrków i szukają wykształcenia w innych miejscach Polski.
Wydaje mi się, że studentów tej uczelni podzielić można na dwie grupy. Pierwsza z nich (bardziej myśląca) zapisuje się co roku na pierwszy rok studiów, odbiera aktualną legitymację studencką w celu posiadania prawa do zniżek, mniejszego opodatkowania w pracy itp.
Druga grupa studentów to osoby którym nie udało się dostać nigdzie indziej w całej Polsce. Gdy w końcu udało im się poprawić maturę podstawową z matematyki i odrzucił ich nawet Uniwersytet Łódzki zapisują się do tego przykrego i opustoszałego miejsca. Po trzech lub pięciu latach odbiorą dyplom z pedagogiki, zarządzania bądź administracji i udawać będą ludzi z wyższym wykształceniem, ponieważ dwa razy do roku zrobili kilka prezentacji na zaliczenie.
Tylko, czy warto dzisiaj... kończyć studia?... Jeśli ktoś chce mieć dobry zawód i z tego żyć, to może powinien raczej skończyć dobrą szkołę zawodową. Studia, owszem, jeśli ktoś chce być np. lekarzem, adwokatem, architektem, tłumaczem, informatykiem itp., czyli studia, które dają konkretny, dobrze płatny, zawód, natomiast studiowanie po to, żeby mieć dyplom i tzw. wyższe wykształcenie, które nie przygotowuje do żadnej konkretnej pracy to może tylko strata czasu! Oczywiście można studiować sobie historię, politologię, albo filozofię, ale trzeba mieć świadomość tego, że z takim dyplomem trzeba będzie być może zgłosić się na kasę do jakiegoś marketu, bo tylko nieliczni i to najlepsi będą pracować zgodnie z ukończonym kierunkiem i to raczej nie w Piotrkowie... Co innego, jeśli ktoś jest np. dobrym spawaczem z uprawnieniami, który może liczyć na dobrze płatną pracę w swoim fachu w kraju i za granicą. Jeśli ktoś z kolei ma smykałkę np. do handlu i chce zakładać własny biznes, to do tego też żaden dyplom nie jest potrzebny!
To nie ma szans powodzenia... Niestety żaden prestiż...dziwna egzotyczna kadra... To miasto powoli staje się małą ukraińską prowincją... Poniekąd to wina dualnej władzy samorządowej urzędującej tym małym miasteczku-zupełny brak pomysłu i wszechobecny nepotyzm kumoterstwo. Brak kreatywności z podwalin nepotyzmu i kumoterstwa-marnotrastwo i promowanie miernot
Tak ,tak. Ta instytucja jest w Piotrkowie jakże Trybunalskim jak "najbardziej" potrzebna. W odległości czterdziestu kilometrów od Piotrkowa leży olbrzymi ośrodek akademicki ,gdzie jest wiele uczelni wyższych, gdzie jest wysoki poziom nauczania. Tam startujcie ,albo Wrocław. Córka kilka lat temu zrobiła w piotrkowskiej "uczelni" licencjat na kierunku stosunki międzynarodowe i natychmiast przeniosła się do Łodzi na UŁ i robiła magisterkę na logistyce. Tam dopiero zobaczyła jak się naucza.
I po co to komu. Jeśli chcecie cokolwiek osiągnąć to idźcie na politechnikę. Ciekawe czy dotrwacie do pierwszego semestru. Na UJK wystarczy obecność żeby mieć wpis do indeksu. Powodzenia.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!