Mniej wódy, mniej piwska i mniej papierochów proponuję. To na wszystko starczy. Ale Polak jak raz się nie nachla w tygodniu to jest chory.
Mnie to nie dotyczy bo kupuję gaz a on jest tani jak barszcz ukraiński
Jeszcze trochę podwyżek cen paliwa i "szlachta" w pełnoletnich audikach i passkach przerzuci się na wysmiewaną komunikację miejską. Skończy się jazda 300m po bułeczki do sklepu
Pamiętam gdy podczas debaty z Panem Tuskiem jakiś niskiego wzrostu Pan wykrzykiwał na drożyznę. Ciekawe czy pamięta? Jeśli pamięta i ma odrobinę honoru to powinno go już nie być w polskiej polityce. Jeśli ma demencję to też nie powinien funkcjonować w polityce.
Mnie podwyżka cen benzyny akurat nie dotyczy bo zawsze tankuję za 100. Szach mat.
Jak żyć?
Benzyna drożeje, prąd drożeje, gaz drożeje, węgiel ekogroszek drożeje - wszystko drożeje...
Wódka też zdrożeje. Ciekawe jak tam cena ryżu i misek? Może M. Morawiecki wie i nam powie.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!