Ze zdjęcia wnioskuję, że zdarzenie miało miejsce za dnia.
Sam też miałem kiedyś taką sytuację, jechałem przez Koło do Przygłowa, droga wąska ruch z naprzeciwka spory. W lesie jakiś debil jechał bez świateł ani odblasków. Zobaczyłem go dosłownie w ostatniej chwili, o mały włos miałbym gościa na sumieniu.
znając życie tamta pani nie miała żadnego oświetlenia.Sam o mało co bym jebnął babke przejeżdżając przez jakąś wieś
A ja ostatnio jechałem tak po 20. Była mgła i jechał rowerzysta poza terenem zabudowanym - kamizelka światełka - naprawdę było go widać z daleka. Wzór do naśladowania !!!
Pewnie jechałeś bez świateł mijania. Przecież według zwolenników tego idiotycznego pomysłu dzięki włączonynm światłom w dzień kilkaktrotnie lepiej widać wszystkich i wszystko.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!