Przy przejściach dla pieszych przydały by się kamery;) od razu wiadomo by było czy ktoś wtargnął na pasy czy wszedł po ludzku.
Powinno być jak na cywilizowanym zachodzie - pieszy zbliża się do przejścia, kierowca zwalnia i się zatrzymuje aby pieszy sobie spokojnie przeszedł .
Ale nie żyjemy w cywilizowanym kraju. Policja łapie okresowo na radar na prostych odcinkach dobrych dróg. Inne czynności prewencyjne są jej obce...;->
Niektórzy się ucieszą, że to o mnie chodzi. Inni pójdą pić, że się nie udało.
Wracam. Siadać już mogę, prawa dłoń też już raczej sprawna.
Pisać można, chociaż - z przerwami. Za trzy tygodnie może zacznę chodzić. Szykujcie formę, ha, ha, ha!
Pozdrawiam.
W takim razie życzę szybkiego powrotu do pełni zdrowia.
No i kto by pomyślał, że dziś tu piszemy, a jutro sami możemy być bezimiennymi bohaterami tutejszych artykułów? Oj, life is brutal...
Wracaj do zdrowia, luziku!
A nie sądzisz, że może to był zamach na Ciebie?
Co, tam, luzik twarda sztuka. Kiedy byłam łaskawa złamać sobie kość ramieniową, a, szczęśliwie, nie założono mi gipsu (dziękuję, doktorze), to było przesrane kilka tygodni w bólu i niemożności spania.
Ale, dzięki temu, odzyskałam zupełną sprawność.
Gips oznaczałby był zanik mięśni i niemożność normalnego funkcjonowania później.
Cierp, luzik, kiedy na Ciebie padło. I dawaj znać, jak idzie.
Luzik? A więc moje podejrzenia były słuszne: 50-latek. Po tych jego wpisach można było się domyśleć, że to starzejący się gościu z obumierającymi komórkami...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!