Kochana jeśli widziałaś,że dziecko jest głodne to czemu nie pomogłaś i nie nakarmiłaś!Szkoda mi takich ludzi jak ty!!!Nie reagować,a potem komętować-to podłe!!!Masz jeszcze coś do dodania-czekamy!!!
Ja nie wyobrażam sobie położyć się spać,choćbym była bardzo zmęczona, gdy mam pod opieką dziecko. 2 letnie dziecko jest małe, trzeba mieć je cały czas na oku, żeby nie zrobiło sobie krzywdy.
Tutaj nie ma co współczuć, chyba, że głupoty, braku odpowiedzialności i wyobraźni.
A nie pomyśleliście że matka mogła położyć się z dzieckiem, usnęły obie albo sama np. Ze skęczenia a dziecko wstało podeszło do okna i wypadło? Nikt z was nie usypiał tak dziecka? Inną natomiast sprawą jest kwestia zabezpieczenia okna. Chwała bogu że dziecko żyje
Na szczęście skończyło się na potłuczeniu i strachu, choć z okna na balkon piętro niżej zapewne było dobre 4 metry...
Niektórzy chyba nie rozumieją, że to nie jest tylko tragedia dziecka, ale również matki...
Dochodzę do wniosku, że przed zrobieniem dziecka powinno się zakupić kaktusy na parapet... :)
Kobieto to musiałas nigdy nie czuc prawdziwego zmęczenia
No właśnie nikt o tym nie pomyślał,bo wszyscy uwazaja ze matka nie ma prawa być zmeczona tylko musi chodzic 24h 7 dni w tygodniu najlepiej nie spac nie jeśc i nic innego nie robic tylko chodzic za dzieckim krok w krok.Ale te głupie komentarze na pewno sa od ludzi którzy albo nie maja dzieci w ogóle albo nie zajmuja się nimi sami.
Jaka niepoprawna doskonałość opieki bije,z niektórych postów!
Skąd zatem wypadki, które dzieją się na naszych oczach?
Bogda, czułam zmęczenie nie raz, nie dwa , bo też mam dziecko oraz chodzę do pracy. I nie twierdzę, że matka nie ma prawa być zmęczona, tylko jeśli np. kładzie się z dzieckiem spać to powinna pomyśleć o tym, żeby zabezpieczyć okna w razie gdyby dziecko obudziło się a ona by tego nie słyszała i spała dalej. Mogę padać na twarz, ale moje dziecko i jego bezpieczeństwo jest dla mnie ważniejsze, niż to, że chce mi się spać.
ja mam małe dziecko 4 lata,były sytuacje, kiedy byłam wycieńczona i przemęczona, bezsenne noce, całe dnie na nogach i zdarzało się że zasypiałam razem z dzieckiem, ale każda matka chyba wie, że przy małym dziecku nie ma się raczej głębokiego snu, każdy ruch, każdy szelest powoduje od razu że matka otwiera oczy
Jestem matka małego dziecka i nawet jak bym byla nie wiadomo jak zmęczona to bezpieczeństwo mojego maleństwa najwazniejsze o tragedie nie trudno !!!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!