~zamietli pod dywan (Gość)12.02.2014 09:41
A jak zakończyła się głośna w 2012 r sprawa sprzedawczyni środków odurzających na ul. Dąbrowskiego i jednego z dostawców? Prasa nic o tym nie pisze! A powinna jeżeli grozi za to 3 lata!
~Anita (Gość)12.02.2014 14:29
Osobiście nigdy nie zażywałam narkotyków i nie rozumiem tych ludzi ale nie ważne póki nic nie zrobił złego pod ich wpływem, to z jakiej racji sie takich gnębi i grozi im więzieniem? jak taki spowoduje np wypadek albo cos to oczywiście ale jak potrafi sie "zachować" pod ich wpływem to czemu go karać? to ludzi pod wpływem alkoholu, nikotyny czy kawy tez powinno sie karać bo kawa tez pobudza i jest nie dla każdego, mój szef jak wypije to rzuca meblami w biurze :D
~llepszezycie (Gość)12.02.2014 20:00
za takie głupoty umieją się brać, ale za poważnych przestępców i mafiozów to już nie. jak pijany typ bije swoją żonę i dzieci to policja nie reaguje a jak złapią kogoś z marihuaną to od razu go wsadzają. POLSKA...
~j. (Gość)12.02.2014 21:30
Nigdy nie paliłem żadnej "trawki", czy jak to tam się nazywa, nie dawałem sobie w żyłę, nie brałem żadnych "drugów" i uważam, że nic nie straciłem. Jeśli ktoś uważa, że "wszystkiego trzeba spróbować" i z tymi słowami robi sobie skręta, to mi z kimś takim nie po drodze. Uważam, że pewnych rzeczy po prostu NIE NALEŻY próbować! Gdybyśmy konsekwentnie propagowali wśród młodzieży takie postawy, gdyby młodzi ludzie się przekonali, że kto pali, ćpa itd. jest kiepski, słaby, nie zasługuje na tzw. "szacun", to nie byłoby zbytu na to świństwo. Tylko, że jak dotąd, nikt tego nie potrafił zrobić. Oczywiście z narkotykami, jeśli już się pojawiają, też trzeba walczyć, ale z drugiej strony: złapali gościa, który miał w kieszeni 4,5 grama... Chyba raczej nie ma się czym chwalić. Gdyby tak złapali nie tylko jego i nie tylko tego, od którego on kupił te 4,5 grama, ale także TYCH, od których tamten kupił, czyli hurtowników, albo kogoś jeszcze wyżej postawionego w bandyckim świecie, a... to co innego, policja mogłaby się pochwalić sukcesem, ale tak, to nie ma o czym mówić.
~obelx (Gość)12.02.2014 22:02
Szkoda chłopaka , kolejna ofiara fatalnego polskiego prawa, pare godzin jazdy od piotrkowa można legalnie zakupić zioło najlepszego sortu i jeszcze w ciepłym lokalu przy piweczku skręcić lola podyskutować o sensie istnienia i prawdziwej miłości bliźniego, ciemnogród i niewola , zero zrozumienia ibposzanowania wolnej woli człowieka .
~Al Bundy (Gość)12.02.2014 22:22
Tytuł po wuju. Ale gdzie wpadł? Do kanału? Do komina? Do dziury w jezdni? Do rowu? Do rzeki? A może na imprezę do Palikota? ;)
http://joemonster.org/art/26440/Czemu_wlasciwie_narkotyki_sa_nielegalne_
~janusz (Gość)13.02.2014 09:53
tytuł po wuju ??? jakim wuju ?? wojku od strony ojca czy matki ?? czy może jeszcze jakiś inny krewny ???
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!
