Środowisko dziennikarskie??? Cha, cha, cha!!!
Niech P. Larecki przypomni sobie:
- swój felieton , bodajże sprzed roku, w którym podaje kilkadziesiąt synonimów słowa "chojniak"
- inny felieton, w którym pisze o kochaniu Wojtków, Władków itd.
W Piotrkowie nie ma dziennikarzy. Są tylko żałośni dyletanci i hipokryci
On jest stracony dla lokalnej społeczności. I skazany na ostracyzm towarzyski. Taki Belfegor. Upiór Luwru.
Pomocy! Ten typ obsrywa już wszystkich wokół. Czy ktoś może zna lekarstwo na permanentną sraczkę?
Dużo się w mieście mówi o megalomanie, który - na razie nieprawomocnie - przegrał proces z prezydentem o naruszenie dóbr osobistych. Zarówno jego nazwisko, jak i nazwę wydawanego przez niego internetowego portalu, celowo pomijamy, by nie promować wylewającej się z szeregu publikacji wszechobecnej pogardy dla ludzi. Wielu piotrkowian łudziło się, że sądowe rozstrzygnięcie ostudzi zapał owego redaktora do poniżających publikacji, ale gdzie tam stało się na odwrót. I to w okresie 2 lat próby, jakiej przed rokiem poddał go Sąd Okręgowy w Piotrkowie, uznając winnym przestępstwa znieważenie Sylwii Krasoń. Gdyby prezydent wystąpił do sądu karnego za zniesławienie, a nie cywilnie o naruszenie dóbr, redaktor byłby dziś skazany. Zapłata wynikająca z pierwszego wyroku zajęła mu niemal rok. (DŁ MO)
Gdy lezie ulicą to tak spogląda spode łba, że lepiej zejść mu z drogi. Co to wzrok jakiś upiorny?
Tradycyjną mszą hubertowską u Bernardynów, z pocztami sztandarowymi kół łowieckich okręgu piotrkowskiego Polskiego Związku Łowieckiego, myśliwi i sokolnicy zainaugurowali nowy sezon polowań.
Nie pojawił się jednak w kościele (a szkoda!) jeden taki trybunalski myśliwy, który wprawdzie nie poluje ze strzelbą po lasach, lecz od ponad roku grasuje po Piotrkowie, raniąc skutecznie ludzi słowem, a często nawet słowem ich zabijając.
Z tą różnicą, że myśliwy kładzie zdobycz jednym strzałem, natomiast ten "nasz", miejski kłusownik, nad ofiarami się znęca! A często wręcz, moralnie je flekuje.
"Dziwny jest ten świat, gdzie jeszcze wciąż mieści się wiele zła. I dziwne jest to, że od tylu lat człowiekiem gardzi człowiek. Dziwny ten świat ludzkich spraw, czasem aż wstyd przyznać się. A jednak często jest, że ktoś słowem złym zabija tak, jak nożem. Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie nigdy dzięki nim. Nie! Nie! Nie! Przyszedł już czas, najwyższy czas, nienawiść zniszczyć w sobie."
http://piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl/artykul/bez-sciemniania-slowem-zlym-jak-nozem,3922522,art,t,id,tm.html
Pan MB prowadzi na Fejsie kilka profili z linkami do swoich artykułów z GT, ale zupełny brak tam jest komentarzy i nawet lajków zero.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!