Wiem,wyśmianie problemu psychologicznie zmniejsza onego...
Ale tylko w głowach ludzi o nieco wyższym intelekcie,niż średnia krajowa.
Najgorsze w problemie jest to,że po ulicach ( i jak widać-nie tylko) chodzą całe tabuny takich "dresików", którym tylko oczka biegają kogo by tu okraść,skrzywdzić-tak dla "jaj" i "sportu", by się "wykazać" w obliczu innych "dresików". By móc się pochwalić:
"...ja tam wczoraj,k... to jednej takiej ...zaj... kase...Ale k...za mną wrzeszczała,ale były jaja...Ale tylko na dwa browce starczyło,k...".
Nie można czuć się bezpiecznie na naszych ulicach...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!