Bo Polak nawet po szkodzie się nie nauczy!!!

00

Właśnie to widzę.

Bardzo mi jest miło, dziękuję.

Pragnę Panią poinformować, że na forach (jak dotąd) nie ma wprowadzonego pod karą grzywny lub ograniczenia wolności do lat dwóch, obowiązku czytania komentarzy wszystkich autorów. A już szczególnie wypocin takiego, jak ten Piotr Włostowic.
Pisze człowiek głupoty, to należy omijać jego wpisy szerokim łukiem i kłopot z głowy.
Człowiek tym się różni od zwierząt, że posiada wolną wolę i potrafi dokonywać wyborów.
Jak swoich poglądów nie obwieszczam wszystkim, lecz tylko tym, którzy tego chcą.
Mniej więcej znam fanów i krytyków oraz krytykantów. Tych ostatnich najdokładniej, bowiem swą krytykę wyrażają z używaniem słów dosadnych, a częstokroć bardziej dosadnych, niż dosadnych.
Rada na problem, który Panią trapi jest jedna: widzę facjatę Włostowica, nie czytam.
Przecież ja też nie czytam każdej literatury, nie na wszystkie filmy chodzę, nie bywam na każdym koncercie, nie wszystko kupuję, nie wszystko jem, nie każdy alkohol wypiję, nie każdego papierosa zapalę i nie za każdą dziewczyną się obejrzę! Więc nie narzekam!
******
>> Włostowic nas irytuje, bo często go nie rozumiemy. Drażni nas, gdy mamy odmienne od niego zdanie, a niestety brak nam "narzędzi" by swego bronić. Przeraża nas, bo szarpie za wrażliwe struny, bo dotyka tego, czego my się boimy, bo często na końcu jego wskazującego palca stoimy właśnie my. Włostowic - to taki nasz wyrzut sumienia. Odkrywa nasze słabości, hipokryzję, bałwochwalstwo. Na szafot z nim! <<
---
(http://www.epiotrkow.pl/artykul/Z-chora-corka-mieszka-w-ruinie,5115
(cieciorka)
12 sierpnia 2010 r., godz. 18:17)

00

http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,8499574,Przerobki__busow__to_norma___Kanapa_w_bagazniku____.html

00