Jestem mamą rówieśnika Filipa
Serce pęka tak bardzo jest mi przykro??..
Ale pytam po co te cholerne drzewa przy drogach ??????
Wczoraj tamtędy jechałam ?.na samym łuku drogi jedyne drzewo i po co????????
Nie jedna istotka straciła życie ,właśnie przez drzewo?..
Kiedyś miały chronić przed słońcem ale teraz jeżeli kierowcy przeszkadzają promienie słoneczne to zakłada okulary ?.
Przykre. Byłem zawsze przeciwnikiem przydrożnych drzew. Nawet za rowem
Straszny wypadek, dla chłopaka i rodziny. Wielu pisze - "mógł nie wsiadać, mógł zapiąć pasy - mają rację, inni piszą - "winny kierowca, nich płaci"- mają rację, Jeszcze inni - "a gdzie jest policja?" - tu trudno się wypowiedzieć. Bardzo często w nocy słychać pisk opon w mieście, na dłuższych spokojniejszych drogach. Internauci piszą gdzie. Pytam się, czemu nie ma tam monitoringu? Kto stoi za wyścigami?, Jak reaguje państwo? Ilu młodych ludzi byłoby uratowanych, gdyby dotrzeć do ich rozumu zanim wejdą w wiek wariactwa? Co jest powodem, że my dorośli nic z tym nie robimy? Co jest powodem, że jest ciche przyzwolenie wielu rodziców na jazdę dzieci ich samochodami? Potem rozpłacz, tęsknota. Każdy myśli, to mnie się nie przydarzy, mój jest mądrzejszy, A potem nagle szukają winnych, pomocowych. I to zrozumiałe, bo jakoś ten ból trzeba opanować. Ale co robimy, aby do tego nie dochodziło? Wypadki się zdarzały i będą zdarzać. Zróbmy coś, aby tych nieszczęść było mniej, coraz mniej.
Ważniejszy od kręgosłupa jest mózg. Jeżeli go brakuję to reszta też się popsuje
Ale wcześniej się cieszył z tego, że kolega tak zasuwa swoim wieśwagenem ? Po co jechał z tak nieodpowiedzialnym kierowcą. Bo co chcieli poszaleć, pościgać się ? To teraz niech kolega płaci za leczenie i rehabilitację.
Piotrkowskiej policji polecam w godzinach wieczornych, Kostromską, Dmowskiego, Sikorskiego, Wojska Polskiego. Odbywają się wyścigi, jazda przerobionymi samochodami, wyjące i strzelające wydechy
Pięcioro małolatów wsiada do auta o północy...W dodatku zaraz po deszczu. Faktycznie - nie ma tutaj nic podejrzanego. Codziennie późnym wieczorem a zwłaszcza w weekend szaleją łebki samochodami po Milejowie i okolicy. Niedługo będą kolejne warzywa, płacz i zbiórka. P.S - nie jestem złośliwy, piszę to co obserwuję od lat
Najpierw jest róbta co chceta, następnie płacz i dajcie pieniążki.
Do witek co masz na myśli mówiąc że to celowe działanie kierowcy.zrobil to specjalnie?
Kim jest kierowca, że nic się o nim nie mówi? Syn kogoś ważnego?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!