Jeśli ma ukończone 16 lat to prawo jazdy może posiadać mniej niż rok. Gdzie to doświadczenie uwzględniając miesiące, w których nikt nie jeździ na jednośladzie? No chyba, że poza drogami publicznymi ale ma się to nijak do ruchu drogowego. Poza tym skoro posiadała wymagane prawem dokumenty powinna wiedzieć, że należy zachować bezpieczny odstęp od poprzedzającego pojazdu oraz dostosować prędkość do warunków panujących na drodze. Tego powinna nauczyć się na kursie prawa jazdy. Najechanie na poprzedzający pojazd wynika albo z niesprawności pojazdu, albo z nie zachowania bezpiecznego odstępu, albo z zagapienia itp. Nie wierzę, że ta ciężarówka nagle pojawiła się znikąd uwzględniając drogę i miejsce zdarzenia. Dywagacje czy jechała skuterem, enduro, ścigaczem itp itd do zaistniałej sytuacji nie ma żadnego znaczenia. Ważna jest pojemność z punktu widzenia prawa o ruchu drogowym. Niech się cieszy, że żyje!
Też widziałam wypadek - pod naczepą była kupka jasnych plastików i lepiej widoczne tylne koło nie pasowało mi na skuter - oponka w kosteczkę wg mnie to był jakiś mały kros -kolor biały (jasny) ale markę tego jednośladu ciężko było poznać... do tego korek samochodów...
A tak reasumując...akurat takie moto na takie warunki pogodowe jest przystosowane...wiec tylko tutaj zawinił człowiek... Koleżanka na przyszłość będzie bardziej ostrożna .
Zdrowia życzę!!!
Jeżeli on lepiej jeździła od was to wyobrażam sobie jak wy jeździcie skoro ona uderzyła w tył samochodu. Cyba powinniście się przesiąść na hulajnogi dzieciaki
Rodzice kupując młodym skutery,motory,to jakby kupili im trumnę.Czy w tak młodym wieku można mówić o doświadczeniu. Doświadczony kierowca ma,,oczy z przodu ,z tyłu i na bokach' i powinien przewidzieć sytuację panującą na drodze. Brak wyobraźni dał o sobie znać. Żal mi tej dziewczyny,bo mam też córkę w jej wieku.
banda bachorów dostaję skuterki od tatusiów i wyjeżdżają bezmózgi na drogi,hahaha!!!!!!!!!
Ludzie popełniają błędy, a tu wystarczy mniej niż sekunda, gdyby jeździli wiedzieliby. Ale teraz nie ma co wyznaczać czemu to się stało każdy wie, pomyliła się wszyscy się mylą wystarczyło, że się zapatrzyła i już. Nie ma filozofii motocykl był przystosowany do trudnych warunków to enduro. Tylko szkoda ze nikt z tych hejterów nie napisał, że szkoda im jej, że współczuje, żeby się trzymała i wracała do zdrowia. Oni juz nie są ludzcy. Dla nich jesteśmy małolatami, ale bywają czasy,0 gdy zachowujemy się jak na tym forum lepiej od nich mamy uczucia u nich zanikły. Poza tym to oni jeżdżą po pijaku i udają, że to nic, bo następnego dnia znów się nachlają. Są jak hieny czekają na ludzkie nieszczęście by obedrzeć człowieka z jedynych rzeczy jakie mu zostały. Teraz najważniejsze jest jej zdrowie. Nie moto, nie sępy tylko to by wyzdrowiała i w spokoju za tydzień poszła do Chrobrego.
Mam takie pytanko do znawców- a czy motocykl nie może być skuterem i skuter motocyklem?? Skuter to jest tylko rodzaj pojazdu i może to być motorower jak i motocykl. Poczytajcie:http://pl.wikipedia.org/wiki/Skuter
A do www nie masz pojęcia co piszesz,rodzaj opony typu kostka jest przystosowany ale do jazdy w terenie a nie na mokrym asfalcie. Zdrowiej dziewczyno LwG
Szkoda slow na niektore komentarze. Pozdrawiam zapatrzonych w siebsie puszkarzy ktorzy iwazaja ze sa super kierowcami a tak naprawde wymuszaja pierwszenstwo przynajmniej raz dziennie :)
a jak by sie zapatrzyla i zawalila w matke z dzieciem to byl lament. Dobrze ze to bylo auto. I co to za logika na motor tzw pizdzik daja prawko od 16 lat. Na rowery. A i jeszcze jedno jakim prawem pizdziki jezdza lewym pasem i blokuja ruch. Nastepnym razem zatrzymam zabiore kluczyki i poczekam na policje. Dziadostwo
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!