Dziwię się taksówkarzowi. Powinien być pociągnięty do odpowiedzialności.
Trzeba sprawdzić tą koleżankę czy jest rzeczywiście prawdziwa, ale jeśli tak, to rodzicie powinni zabrać dziecko i pojechać z nią do tego Sosnowca. W sumie chciała dobrze.
Taksówkarz to jednak jest osobny gatunek. Zabrać w tak długą trasę 10-letnie dziecko i nie zastanowić się dlaczego jedzie samo? Widocznie zobaczył,że ma pieniądze. Dla złotówy tylko to się liczy.
Czytam i nie wierzę. Dla taksówkarza liczyła się kasa. Uwierzył dziecku...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!