Patrzył Pan wtedy na mnie,,, okoliczności .... smutne
Tak , właśnie w tym działania spojrzeniu widać było Jego duszę.
Pięknie to Pani ujęła.Cóż, pewnie Go nie znajdę... Dziękuję Państwu za wszystkie wpisy, życzę dużo miłości, cokolwiek to znaczy. Serdecznie pozdrawiam.Nieznajoma
Odpuść sobie , nie znasz faceta nie wiesz co sobą reprezentuje, ludzie potrafią się
dobrze kamuflować.Zauroczenie chwilowe...to minie , jeżeli on tez by odbierał na tych samych falach to od razu złapałby kontakt z Tobą. Facet jest jak pies jak mu zależy potrafi kilometry zrobić żeby tylko spotkać się z Nią,Jak już ją zdobędzie kontakty nie są tak częste.Ne lataj za facetem widocznie nie jest tego wart.Bądź sobą, znajdziesz tego jedynego tylko nie myśl o ideałach, tacy nie istnieją.
Odpuściłam.Dziękuję za mądry , realny komentarz, Marzeno.Pozdrawiam.
Mam nadzieję ,że to nie o mnie piszesz, bo byłem tam.
Twoja twarz i figura nie dla mnie
Gdy brak chłopa, głupoty krążą po głowie, ale żeby tak łapać prosto z wiejskiej drogi , to już przesada
Witam, nie chce dawać nadziei tylko podzielić tym co mnie spotkało. Poznałem dziewczynę wiele lat temu spędziliśmy wspólnie parę dni byliśmy bardzo młodzi. Ale czas nasz dobiegł końca i rozjechaliśmy się do domów , po roku czasu poczułem że tęsknie za nią znałem tylko miejscowość w której mieszka pojechałem tam szukałem jej ale nie znalazłem i tak wspominałem w myślach przez wiele lat założyłem rodzinę . Czas mijał nie ubłagalnie choć już w małżeństwie nadal myślałem próbowałem znaleźć jakiś trop i po 17 latach rozpoznaliśmy się na zdjęciach na facebooku. I co teraz ona ma swoją rodzinę a ja swoją.Choć utrzymujemy ze sobą kontakt.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!