metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
~Katarzynkatoma14.08.2011 09:59

witajcie,
wczoraj ok godz. 22:42 zadzwoniłam pod numer 112, gdyż w okolicach "dwupasmówki" pod mostem, w pobliżu przejścia dla pieszych leżał na chodniku mężczyzna 40-50lat. pod zakładem energetycznym - czyli rzut beretem od tego miejsca stał radiowóz policyjny. Zgłaszam, że leży na chodniku Pan, żyje, ale nie wiem co mu się dzieje, że tak leży, mówię że jest w pobliżu radiowóz, aby ktoś przyjechał i sprawdził Pana, Wiecie co usłyszałam?
"nie da się pani wyspać człowiekowi..."
wydaje mi się że żart dyżurującego nie na miejscu, bo momentalnie zaczęłam się Panu tłumaczyć, dlazcego właściwie dzwonię. Jak te nasze służby działają? nie dziwię się że ludzie nie dzwonią, i uważam że prowokacj, którą kiedyś opisaliście na epiotrkow mija się z celem jak coś takiego mozna usłyszeć pod numerem alarmowym.

Na tym forum nie ma jeszcze odpowiedzi
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat