SOR Szpital ul Rakowska nie wiem jak to skomętować .Nie wiem jak to opisać.Czy w każdym mieście tak funkcjonuje pomoc medyczna.????
Przypominam SOR to oddział! Więc pisanie, że przebywałem/am tam 6 czy 8 godzin nikogo nie wzrusza. Tym bardziej gdy ktoś przyszedł z gorączką... . I na Litość Boską, czemu robicie takie byki?! Ile wy macie lat?
już nie przesadzajcie tam ludzie przychodzą nawet ze sraczką i czas się wydłuża a niektórzy karetki traktują jak taksówki bo ktoś dostał rozwolnienia i dzwoni bo karetkę bo nie chce mu się pofatygować pi posiedzieć w kolejce u lekarza rodzinnego.... z pracy kumpla przywiozłem był przyjęty na oddział w ciągu 2 godzin nawet go na wózku inwalidzkim ładnie odwieźli
SOR na Rakowskiej to jakaś masakra.W listopadzie spędziłam tam 6 godz z tatą,który choruje na nowotwór i miał 40 stopni gorączki.Lekarze tam to wszystko mają w du..ie i niczym się nie przejmują hrabiostwo i do tego gbury , za to ratownicy medyczni odwalają kawał dobrej roboty i to im trzeba chylić czoła.Sama się o tym przekonałam.
Dlaczego na SOR-e nie jest zatrudniony żaden lekarz, tylko trzeba czekać na lekarzy z oddziałów. Czyżby to jest oszczędność = wyzysk personelu.,
a Wy myślicie, że łatwo wszystko załatwić? Tam trzeba czekać na lekarzy, którzy są na oddziałach. Mają obchody, operacje, konsultacje. Wyżywacie się tam na ratownikach medycznych, zamiast mieć pretensje na lekarzy. Ratownik robi tyle ile może.
Ja byłem z chorą mamą na SORze na Rakowskiej ostatnio 8 godzin... To jest nie porozumienie.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!