Sposób na życie. Cwaniak zakłada bloga, którego nazywa sobie gazetą. Pisze na nim kłamliwe i obraźliwe teksty doprowadzające ludzi do szału, podprawione sugestywną grafiką. Większość to olewa. Część odpowiada bezkompromisowo, zgodnie z prawdą kłującą w oczy blogera, a część udziela odpowiedzi nie przebierając (słusznie) w słowach. Bloger za pomocą posadzonego przy kompie rencisty/emeryta przeczesuje facebooka oraz fora i znajdując wpis, który mu skutecznie dopiekł, ustala autora i proponuje mu 1000 złotych w ramach ugody + wykupienie na miesiąc modułu reklamowego na blogu z przeprosinami, zapowiadając podanie do sądu w razie nie przystania na taką propozycję. Autor taką propozycję odrzuca, bloger sporządza albo doniesienie do prokuratury lub kieruje prywatny akt oskarżenia do sądu.
A stroi się w piórka samotnego obrońcy prawa i ostatniego strażnika moralności.
Tutaj zapodaj sobie ten film : Snowden (2016) Nawet nie wiesz jak błahe rzeczy które wg Ciebie nie są istotne tak na prawdę są i nie mam tu na myśli kupki Brajanka :)))
No... tak... To już trudno.
Jednak - co agencjom wywiadowczym po zaznajomieniu się z faktem, że Brajanek zrobił śliczną kupkę (tu foto)? A ISIS raczej nie reklamuje się na fejsie. Kretyni są sami sobie winni. Ludność ogólnie nie wykazuje się zdolnością antycypacji.
Osobiście mam taki rozrzut zainteresowań, że śledzenie mnie przez internet grozi schizą :-)
Nie znam wszystkich mozliwosci fejsa.Mialem na mysli typowe " chwalenie sie" tym co sie robi,je,gdzie i z kim.Szpiegowanie przez aplikacje co sie przegląda w sieci tez jest nie w porzadku.Agencje wywiadowcze maja wszystkie dane podane na tacy.No ale przeciez gwiazdy musza sie pokazac na fejsie,niech znajomi zazdroszcza.
To zależy jak i po co się z niego korzysta. Sklepy z chińszczyzną też są jakieś takie... Ale tam sodę kaustyczną kupuję po 3 złote za kilogram, a nie po 16 pod nazwą "kret".Lubię facebook, bo mam wszystko w jednym miejscu, prasówka zajmuje mi kilka minut, nie muszę latać po portalach.
Zandberg ostatnie Twoje zdanie to miód na moje serce :)))
Nikt was nie zmusza do brania udzialu w pyskowkach,nikt za was nie zalozyl konta na fejsie.Jak ktos sie godzi na upublicznianie swojego zycia powinien sie bardziej kontrolowac,a jak nie potrafi to niech ponosi konsekwencje.A na marginesie fejs jest dla bezmozgow.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!